Liga Mistrzów 2020: Real Madryt - Manchester City. Vinicius Junior krytykuje sędziego. "Zawsze gwizdał przeciwko nam"

Getty Images / Diego Souto/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Vinicius Junior
Getty Images / Diego Souto/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Vinicius Junior

Real Madryt w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przegrał z Manchesterem City 1:2 i w rewanżu potrzebuje cudu. Według piłkarzy Królewskich, wynik meczu mógłby być inny, gdyby nie złe decyzje sędziego.

Real Madryt jest w poważnych tarapatach. Po środowej porażce na Santiago Bernabeu, szanse na awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów drastycznie spadły. Hiszpańska prasa krytykuje postawę Królewskich (więcej TUTAJ), jednak według Viniciusa Juniora, winny jest także sędzia. Wytyka jego błędy.

- Gabriel Jesus faulował przy pierwszym golu dla Manchesteru. Wszyscy to wiedzą. Podobna sytuacja miała miejsce w pierwszej połowie, między mną a Riyadem Mahrezem i sędzia odgwizdał mój faul. Arbiter nie chciał zobaczyć tego na VARze - tłumaczy Vinicius (za Marca.com).

Młody Brazylijczyk idzie o krok dalej i doszukuje się spisku. - Sędziowie przyjeżdżają tutaj i gwiżdżą przeciwko nam. We wszystkich meczach jest to samo. W ostatnim spotkaniu z Levante arbiter daje kartkę Sergio Ramosowi, który jest stoperem, za pierwszy faul. To nie jest normalne - grzmi niezadowolony Vinicius.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

19-latek uważa, że sędziowie przeszkadzają Realowi, gdyż jest to najbardziej utytułowany klub w Europie. - Jesteśmy największą ekipą, mamy najwięcej tytułów i zawsze tak będzie - tłumaczy Brazylijczyk.

Rewanżowe spotkanie Manchesteru City z Realem Madryt zostanie rozegrane 17 marca na Etihad Stadium.

Czytaj także: Zinedine Zidane nie kryje rozczarowania

Komentarze (5)
Zyg Las
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To już nie ten Real,ale ile dekad można być najlepszą drużyną świata,czas na innych. 
avatar
gizmo1967
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdyby to był dawny Real wygrałby 3:0. Jednak obecny mimo prowadzenia nie był wstanie dobić MC i taka prawda. Każdy sędzia popełnia błędy ale wczoraj i Jezus nie całował Ramos stracił równowagę Czytaj całość
avatar
Gregson83
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Biedny Real caly swiat przeciwko nim oj proste 90 minuy gry przegraliscie i wszystko 
avatar
jerrypl
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Real Madryt to jednak stan umysłu. Piłkarze, przede wszystkim kibice, media. Niektórzy wydają się naprawdę sądzić, że wczoraj sędzia przekręcił Real... 
endriu122
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Normalnie ...."jak nie urok to sraczka"