Serie A: Gennaro Gattuso: Nie mam problemu w ataku. Arkadiusz Milik może nam pomóc

Getty Images / SSC Napoli / Na zdjęciu: Gennaro Gattuso
Getty Images / SSC Napoli / Na zdjęciu: Gennaro Gattuso

Gennaro Gattuso przestrzega przed meczem SSC Napoli z Torino FC. Od początku może postawić na Arkadiusza Milika, ponieważ Dries Mertens regeneruje się po pojedynku z FC Barcelona.

Arkadiusz Milik poprzednio zagrał od początku w przegranym 2:3 meczu z US Lecce 9 lutego. Jedno spotkanie opuścił z powodu kontuzji, a w późniejszych konfrontacjach w Serie A z Brescią Calcio (2:1) i w Lidze Mistrzów z FC Barcelona (1:1) był zmiennikiem Driesa Mertensa. We wtorek Belg schodził z boiska o własnych siłach, ale sygnalizował uraz.

- Jeszcze ocenimy gotowość Driesa. On potrzebuje regeneracji po meczu z Barceloną. Mam w zanadrzu Arka Milika na tę pozycję, który bardzo dobrze spaja drużynę ze sobą i szuka wolnych przestrzeni. To klasowy zawodnik i może nam pomóc. Nie mam problemu w ataku - zapewnia Gennaro Gattuso, trener SSC Napoli.

Azzurri po zmianie szkoleniowca Carlo Ancelottego na Gennaro Gattuso prezentują się lepiej, przede wszystkim ustabilizowali grę w defensywie, a ich awans do europejskich pucharów poprzez Serie A jest coraz bardziej realny. Pojedynek z będącym w kryzysie Torino FC to teoretycznie dobra szansa na kolejne poprawienie sytuacji w tabeli.

Zobacz hat-trick Arkadiusza Milika

- Czeka nas bitwa, w której potrzebuje graczy gotowych na sto procent. Sytuacja w tabeli tego nie pokazuje, ale Torino jest jedną z najlepszych drużyn z lidze, a my mamy za sobą wymagające starcie z Barceloną. Trochę się martwię, ponieważ zmierzymy się z solidnym przeciwnikiem - zapowiada "Rino".

- Zrobiliśmy duży postęp, ale nie możemy już myśleć, że już jesteśmy wyleczeni i wszystko jest w różowym kolorze. Do tej pory byliśmy gdzieś między tym co dobre a tym co złe. Potrzebuje konsekwencji i stabilności, a osiągnięcie tego wymaga czasu oraz pracy. Mecz z Torino FC to idealna okazja, żeby pokazać, że jesteśmy na właściwej drodze. Dowiemy się, w którym miejscu jesteśmy psychicznie i fizycznie - dodaje Gattuso.

Trener Napoli podpisał kontrakt z klubem do końca sezonu z możliwością przedłużenia o rok. Zasadne staje się pytanie, czy to Gennaro Gattuso będzie latem nadal dowodził przebudową wicemistrza Włoch.

- Priorytetem jest praca i osiąganie celów wspólnie z piłkarzami. Codziennie rozmawiam z prezydentem De Laurentiisem, a na koniec sezonu omówimy wszystkie tematy. Czuję się świetnie w Neapolu wśród profesjonalistów oraz wspaniałych ludzi. Dzięki pracy w tym klubie zadebiutowałem jako trener w Lidze Mistrzów. Żyję z dnia na dzień i wolę, żeby to wyniki przemówiły za mnie - mówi Gattuso.

Początek spotkania na Stadio San Paolo z Torino FC w sobotę o godzinie 20:45.

Czytaj także: AC Milan zremisował z Juventusem. Cristiano Ronaldo dopadł rywali, Wojciech Szczęsny odpoczął

Czytaj także: SSC Napoli bliżej finału, Inter w opałach. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zagrali w Mediolanie

Źródło artykułu: