Koronawirus nie odpuszcza we Włoszech. Do tej pory stwierdzono tam 3089 przypadków zachorowań, zmarło 107 osób (stan ze środy z godz. 20). Rosnące z dnia na dzień statystyki niepokoją władze.
W środę włoski rząd podjął decyzję ws. zawodów sportowych, w tym rozgrywek ligowych (m.in. piłkarskiej Serie A). Do 3 kwietnia mecze i imprezy sportowe będą mogły się odbywać, ale wyłącznie przy pustych trybunach. Dekret w tej sprawie podpisał premier Giuseppe Conte.
"Wszystkie zawody w różnych dyscyplinach zostają zawieszone do 3 kwietnia. Przeprowadzanie imprez sportowych jest dozwolone, jeśli odbędą się wewnątrz budynku za zamkniętymi drzwiami lub na stadionie bez udziału publiczności" - napisano w komunikacie rządowym (cytat za corrieredellosport.it).
"W przypadku odbycia się zawodów kluby sportowe i personel medyczny są zobowiązane do zachowania wszelkich środków ostrożności, mających na celu zapobiec rozprzestrzenieniu się wirusa COVID-19" - poinformowano.
Władze ostatecznie nie zdecydowały się na odwołanie rozgrywek z powodu epidemii. W najbliższy weekend (7-8 marca) kibice futbolu będą mogli więc zobaczyć mecze swoich drużyn w Serie A w telewizji.
Zobacz:
Serie A. Jest nowy termin hitowego spotkania Juventusu Turyn z Interem Mediolan. 27. kolejka przesunięta
Liga Mistrzów. Mecz Jastrzębskiego Węgla przełożony
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
na Instagramie 
na Facebooku 
