[tag=10727]
Premier League[/tag] długo nie zważała na zagrożenie spowodowane epidemią koronawirusa i konsekwentnie zamierzała kontynuować rozgrywki.
Punktem zwrotnym okazał się pozytywny wynik testu Mikela Artety. Kilka godzin po menadżerze Arsenalu ogłoszono także zakażenie Calluma Hudson-Odoia. W związku z tym zdecydowano się na zwołanie specjalnego spotkania, na którym podjęto decyzję o zawieszeniu rozgrywek.
Pierwszym terminem, w którym planowane jest wznowienie ligi jest 4 kwietnia. W oficjalnym komunikacie zaznaczono jednak, że będzie to zależne od wskazań lekarzy.
- Przede wszystkim życzymy Mikelowi Artecie i Callumowi Hudson-Odoiowi szybkiego powrotu do zdrowia, a także wszystkim innym dotkniętym COVID-19 - powiedział Richard Masters, szef Premier League. - W tej niespotykanej sytuacji ściśle współpracujemy z naszymi klubami, rządem, FA i EFL i możemy zapewnić wszystkich, że zdrowie i komfort zawodników, personelu oraz kibiców są naszym priorytetem - dodał.
Czytaj także:
- Co dalej z Ligą Mistrzów? Francuzi kreślą możliwe scenariusze
- Koronawirus. PKO Ekstraklasa. Wisła Płock dała piłkarzom i trenerom wolną rękę
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film