Utrzymanie w Bundeslidze i spokojne dokończenie sezonu zamiast podbijania Europy i snu o potędze. Takie cele na najbliższe miesiące wyznaczył Michael Preetz, dyrektor sportowy Herthy Berlin. A latem kolejne porządki. 52-latek w rozmowie z "Bildem" wyjawił, że po zakończeniu rozgrywek z klubem pożegna się obecny trener, Alexander Nouri.
Krzysztof Piątek straci już drugiego szkoleniowca odkąd jest w Hercie. Dwa tygodnie po jego przyjściu pierwszy odszedł Juergen Klinsmann. Niemiec zrobił to w atmosferze skandalu. Zespół notował coraz gorsze wyniki, a jego informacja o rezygnacji z trenowania zaskoczyła wszystkich w klubie. Potem do prasy wyciekł jego raport, w którym nie zostawił suchej nitki na większości pracowników.
Następca Klinsmanna również nie zagrzeje długo miejsca w Hercie. Jak wynika z wypowiedzi Preetza, latem klub przejdzie generalny remont, żeby w końcu udało się nawiązać walkę z najmocniejszymi w Bundeslidze. Ten sezon w ich wykonaniu jest mierny. Po 25 kolejkach są dopiero na 13. miejscu.
Ale to nie jedyny problem Herthy. W klubie zarządzono kwarantannę, odkąd wykryto, że jeden z jej piłkarzy jest zakażony koronawirusem. Klubowy lekarz nie chciał wyjawiać jego imienia i nazwiska. Według "Bilda" chodzi o Maximiliana Mittelstaedta. 22-latek w piątek zgłosił gorączkę i został wycofany z kadry meczowej Herthy na spotkanie z TSG 1899 Hoffenheim, które ostatecznie zostało odwołane.
W związku z pandemią koronawirusa rozgrywki Bundesligi zawieszono co najmniej do 2 kwietnia.
Łukasz Gikiewicz: Ambasada pytała, czy chcę wracać z Jordanii do Polski
Damian Kądzior: Teraz trzeba być w formie na czerwiec 2021
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Ciężka sytuacja klubów sportowych. "Ratunkiem może być wprowadzenie odpowiednich przepisów"