Serie A. Wojciech Szczęsny najlepszy w całej lidze

Bartosz Zimkowski 24 Marca 2020, 06:02

Getty Images / Matteo Bottanelli/NurPhoto / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

• Koronawirus. Wojciech Szczęsny: Od trzech tygodni nie ma ludzi na ulicach

Wg portalu SofaScore.com jest jak dotychczas najlepszym bramkarzem w lidze w tych rozgrywkach. W 19 meczach ligowych wpuścił tylko 17 goli. Ośmiokrotnie zachował czyste konto.

Zanim jednak doszło do tego, musiał mierzyć się ze sporą krytyką. Każdy błąd był wyolbrzymiany i na nowo rozpalał dyskusję, czy Szczęsny to właściwy człowiek do bronienia w Juventusie. Czy to bramkarz, który jest w stanie zastąpić legendarnego i kochanego Gianluigiego Buffona.

Zobacz wideo: kapitalne interwencje Szczęsnego w sezonie 2019/2020

Sam Szczęsny dolewał oliwy do ognia, nie zyskując przychylności prasy. - Nie cierpię gazet. Wiele się zmieniło odkąd przyjechałem do Włoch, bo nie znałem języka i nie wiedziałem, co o mnie pisano. Teraz staram się nie czytać - wypalił kilka miesięcy temu.

- Szczęsny popełnił duży błąd. Nawet mój syn by to obronił, bo to był strzał w środek bramki. Nie ma żadnego znaczenia to, że Nainggolan tak dobrze strzelił - mówił były reprezentant Włoch Antonio Cassano w kwietniu 2019 roku, gdy Szczęsny nie popisał się w meczu z Interem Mediolan.

Nie oszczędzono reprezentanta Polski także po meczu Ligi Mistrzów w listopadzie 2018 roku, gdy Manchester United odwrócił losy spotkania i wygrał 2:1. Paul Scholes oraz Owen Hargreaves, byli piłkarze MU, jednoznacznie wypowiadali się o Szczęsnym.

- On miał problemy przez pięć lat w Arsenalu i dla mnie nie wygląda na to, żeby jakkolwiek się poprawił - zaczął Scholes, a wtórował mu Hargreaves. - "Scholesy" ma rację co do bramkarza. Ile drużyn wygrało do tej pory Ligę Mistrzów bez golkipera światowej klasy? Ten zespół jest gotów na triumf w Champions League, ale ludzie mogą odnieść wrażenie, że stracili przewagę nad rywalami, kiedy odszedł Buffon.

Szczęsny musiał za każdym razem udowadniać, że jest w stanie udźwignąć presję bycia nr 1 w Juventusie. Wszyscy przyzwyczaili się, że to Buffon stoi między słupkami, uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy w historii futbolu. A włoskie media wciąż szukały Starej Damie kogoś innego. A to pisano o Gianluigim Donnarummie, a to o Alexie Merecie.

- W Juventusie wszyscy go szanują, nie tylko za osiągnięcia bramkarskie, ale również za szczerość. To też dziwne, bo wydaje nam się, że poza klubem i w ogóle w Europie, Wojtek jest trochę niedoceniany - mówił WP SportoweFakty Lorenzo Bettoni, dziennikarz calciomercato.com (więcej TUTAJ).

Juventus docenia Polaka. Szczęsny w lutym podpisał nowy 4,5-letni kontrakt. "Cudowna przygoda Szczęsnego i Juventusu potrwa do 2024 roku. Nie ma wątpliwości, że przedłużenie kontraktu jest zasłużone, bo Wojciech to znakomity bramkarz. Powodzenia!" - ogłosiła oficjalna strona.

Media szybko dodały, że Polak dostał podwyżkę z czterech mln euro za sezon do siedmiu milionów. Ale w pełni zasłużył na nią.

Zobacz także: Serie A. "La Gazzetta dello Sport" chwali Wojciecha Szczęsnego. "Mister 80%"

Zobacz także: Koronawirus. Nie ma więcej przypadków zakażenia w Juventusie Turyn. Cristiano Ronaldo i Wojciech Szczęsny zdrowi