W sobotę z powodu koronawirusa zmarł Lorenzo Sanz, były prezydent Realu Madryt. Dzień później z Hiszpanii dotarła kolejna smutna wiadomość. Walkę z tą chorobą przegrał Benito Joanet, były piłkarz oraz trener.
W Primera Division Joanet zadebiutował w 1960 roku w barwach Espanyolu Barcelona. Spędził tam pięć sezonów, a następnie przeszedł do Deportivo La Coruna.
To właśnie tam rozpoczął także swoją przygodę trenerską. W kolejnych latach prowadził jeszcze takie drużyny jak Hercules Alicante, Real Mallorca, Cadiz CF czy Espanyol Barcelona.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
- Cała rodzina klubowa opłakuje śmierć Benito Joaneta, byłego trenera Hercules CF. W ten smutny dzień chcemy przesłać nasze szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom. Spoczywaj w pokoju - przekazali przedstawiciele Herculesa Alicante w mediach społecznościowych.
Benito Joanet miał 84 lata. Jak poinformowało "El Mundo Deportivo", od jakiegoś czasu znajdował się w ciężkim stanie, niedawno doznał bowiem udaru mózgu.
Do tej pory (stan na 23 marca) w Hiszpanii odnotowano blisko 30 tysięcy przypadków zarażenia koronawirusem. Zmarło 1800 osób.
Toda la familia herculana está de luto por el fallecimiento de Benito Joanet, exentrenador del Hércules CF durante tres temporadas. Queremos enviar nuestras más sinceras condolencias a sus familiares y amigos en este día tan triste. Descanse en Paz. pic.twitter.com/azEPNl7jge
— Hércules CF Oficial (@cfhercules) March 22, 2020
Czytaj także:
- Koronawirus zatrzymał rozgrywki piłkarskie. FIFA szykuje się na najgorsze
- Michel Salgado pożegnał zmarłego teścia Lorenzo Sanza