Kolejny były prezydent Realu Madryt zakażony koronawirusem. Fernando Martin jest w poważnym stanie

Getty Images / Neal Simpson - PA Images / Na zdjęciu: Fernando Martin
Getty Images / Neal Simpson - PA Images / Na zdjęciu: Fernando Martin

71-letni Fernando Martin Alvarez przebywa na oddziale intensywnej terapii szpitalu w Madrycie. To kolejny były sternik Królewskich, po Lorenzo Sanzu (zmarł w sobotę), u którego wykryto koronawirusa.

W tym artykule dowiesz się o:

Fernando Martin przebywa w szpitalu Puerta de Hierro w Madrycie w związku z zakażeniem koronawirusem. Został umieszczony na oddziale intensywnej terapii. Stan 71-latka jest poważny.

Przypomnijmy, że to już drugi były sternik Realu Madryt, który został zakażony wirusem SARS-CoV-2. Pierwszym był Lorenzo Sanz (prezes Realu w latach 1995-2000), który zmarł w sobotę, w wieku 76 lat (więcej TUTAJ>>).

Fernando Martin został prezesem Realu Madryt pod koniec lutego 2006 r., po tym jak rezygnację złożył Florentino Perez. Pełnił tę funkcję tymczasowo, przez dwa miesiące. Za jego krótkiej kadencji zespół nie przegrał meczu ligowego, ale został wyeliminowany z Ligi Mistrzów (po porażce z Arsenalem).

Gdy 26 kwietnia 2006 r. zwołane zostały wybory prezydenta, Martin złożył rezygnację. Tymczasowo zastąpił go Luis Gomez Montejano, a od lipca - po wyborach, w których Martin nie wziął udziału - prezesem został Ramon Calderon.

W Hiszpanii wykryto do tej pory 33089 przypadków zakażenia koronawirusem. Nie żyje 2206 osób (stan na 23 marca, godz. 18.30).

Czytaj także: Koronawirus. Trudna sytuacja w Bergamo. "Przyczynił się do tego mecz z Valencią"

ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Mistrzostwa Europy przełożone! "Nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy piłkarze wybiegną na boiska"

Źródło artykułu: