2 
Z powodu pandemii koronawirusa Premier League jest zawieszona do 30 kwietnia. Liderem tabeli jest Liverpool FC, któremu brakuje bardzo niewiele do zapewnienia sobie pierwszego od 30 lat mistrzostwa kraju. Przez wirusa marzenia trzeba odłożyć na później. Możliwe, że nie ziszczą się w tym sezonie.
The Football Association (FA), czyli angielska federacja piłkarska, anulowała cały dotychczasowy sezon od 7. do 10. ligi. Nie wiadomo, jaki los czeka Premier League, ale mówi się, że to jeden z możliwych scenariuszy.
Unieważnienie sezonu 2019/2020 popiera Rio Ferdinand. Były gwiazdor Manchesteru United i reprezentacji Anglii uważa, że w tej chwili walka z pandemią jest najważniejsza, a nie myśl o wznowieniu rozgrywek.
- Takie czasy uświadamiają, jak ważne są sport i komunikacja, kiedy jesteś odizolowany. Musimy jednak wziąć pod uwagę, że piłka nożna to tylko gra. Jeśli nie znajdziemy natychmiast rozwiązania, sezon musi zostać unieważniony - powiedział na antenie BT Sport. Stwierdził też, że sam na tę chwilę nie widzi lepszego rozwiązania dla Premier League.
Jego zdaniem tak samo powinni podchodzić kibice Liverpoolu i pracownicy klubu - odłożyć ambicje o tytule i wesprzeć potrzebujących. - Gdyby mój zespół znalazł się w takiej sytuacji, pomyślałbym raczej o zdrowiu ludzi i społeczeństwie, a nie o własnych korzyściach - dodał.
Czytaj też:
W Anglii chcą pomóc klubom z niższych lig
Timo Huebers o chorobie
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Mistrzostwa Europy przełożone! "Nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy piłkarze wybiegną na boiska"
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
