Piłkarze czekają na wznowienie sezonu, a na razie muszą przestrzegać wszelkich zasad. Cristiano Ronaldo uciekł przed koronawirusem na Maderę. Juventus Turyn poprosił zawodników o powrót po Wielkanocy do Włoch, więc Portugalczyk chce być w świetnej dyspozycji.
Kilkakrotnie trenował już na stadionie na Maderze. Opuścił dom w Funchal, gdzie izolował się z rodziną. Przeniósł się teraz do luksusowej willi w Canical, gdzie ma ogromny ogród, a co za tym idzie więcej przestrzeni do treningów.
"Correio de Manha" ujawnił, że Cristiano Ronaldo musi płacić za tydzień pobytu w tym miejscu 4 tysiące euro. W willi jest pięć sypialni, pokój zabaw dla dzieci, siłownia, basen oraz ogromny ogród. Stadion Madery był specjalnie otwierany dla piłkarza przez prezesa klubu Clube Desportivo Nacional.
Zlatan Ibrahimović przebywa w domu w Sztokholmie i też ma ograniczone pole manewru. Postanowił więc wziąć udział w sesji treningowej Hammarby. W ubiegłym roku kupił 25 proc. udziałów w klubie.
Został zauważony w zielonym dresie podczas sesji, która została przeprowadzona dla zawodników pierwszej drużyny na boisku w Arsta. W treningu udział brali też gracze IK Frej.
Sam obiekt treningowy jest zamknięty dla publiczności i mediów. Sami piłkarze trenują dobrowolnie. Od poniedziałku treningi mają być już obowiązkowe. Nie jest powiedziane, że Ibrahimović również będzie w nich uczestniczyć, ale jest mile widziany.
Czytaj też:
100-120 osób. Takiej grupy wymaga organizacja meczu na szczeblu centralnym w Polsce
Koronawirus. We Włoszech duża presja na wznowienie rozgrywek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: druga miłość Garetha Bale'a