"To jest złoto!". Zobacz, jak kiedyś wyglądała prezentacja składów (wideo)

Ponad 30 lat temu Lech Poznań zmierzył się z Legią Warszawa w finale Pucharu Polski. Przed meczem na stadionie Widzewa Łódź zawodnicy przedstawiali się, podając imię i nazwisko oraz pozycję na boisku. - Chcę tego teraz! - komentuje Mateusz Borek.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Prezentacja przed meczem PP Lech Poznań - Legia Warszawa w 1988 r Twitter / LechPoznan / Prezentacja przed meczem PP Lech Poznań - Legia Warszawa w 1988 r.
"Kiedyś tak wyglądała prezentacja składów przed pierwszym gwizdkiem. Wiecie, jaki to był mecz?" - czytamy na twitterowym profilu poznańskiego Lecha. Na zamieszczonym filmie widzimy fragment transmisji z meczu finałowego Pucharu Polski w 1988 r. pomiędzy Lechem i Legią Warszawa.

Prezentacja zespołów rozpoczęła się od ekipy Kolejorza. "Ryszard Rybak - bez przydziału, Bogusław Pachelski - napastnik, Jarosław Araszkiewicz - napastnik..." - słychać na nagraniu piłkarzy Lecha, którzy mówili do mikrofonu.

Do niecodziennej prezentacji składów obu drużyn doszło na stadionie Widzewa Łódź, który był areną meczu finałowego PP 1988. Po dramatycznym pojedynku Lech pokonał wówczas Legię po konkursie rzutów karnych (3:2). Po 90 minutach wynik był 1:1.

"To jest złoto! Chcę tego teraz!" - skomentował na Twitterze dziennikarz Mateusz Borek. "Pomysł wart skopiowania" - dodał Janusz Basałaj, Dyrektor Dep. Komunikacji i Mediów w PZPN.

Zobacz:
Transfery. Mateusz Borek widzi Arkadiusza Milika w Schalke. "Kupuję to. Świetny pomysł"
Zbigniew Boniek znowu zaskoczył internautów. Tym razem dał popis na skakance

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nietypowy trening Neymara. Psy nie do końca były zainteresowane
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×