Arkadiusz Milik to obecnie jeden z najbardziej rozchwytywanych napastników na europejskim rynku transferowym. Polak przez wiele miesięcy rozmawiał o nowym kontrakcie z SSC Napoli (obecny wygasa w czerwcu 2021 r.), ale wszystko wskazuje na to, że trudno będzie o porozumienie. Inne kluby chcą wykorzystać tę sytuację.
Z medialnych doniesień wynika, że Milikowi najbliżej do Juventusu Turyn, ale reprezentantem Polski interesuje się także AC Milan oraz kluby z: Niemiec (Schalke 04), Hiszpanii (Atletico Madryt) oraz Anglii. Do przenosin do Londynu namawiają Polaka Chelsea FC oraz Tottenham Hotspur (więcej TUTAJ>>).
Informację tę potwierdził włoski dziennik "Tuttosport", który w ostatnim czasie regularnie zamieszczał zdjęcia Polaka na okładkach (w kontekście transferu do Juventusu).
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Co dalej z sędziami w piłce nożnej? "Otrzymają specjalny gwizdek i obowiązek zachowania dystansu"
Włoscy dziennikarze twierdzą, że londyńskie kluby złożyły SSC Napoli propozycje. Obie oparte są na tym samym schemacie: pieniądze plus zawodnik w rozliczeniu. Kwoty nie zostały ujawnione, ale za to wiadomo, kto mógłby przenieść się do Neapolu, jeśli Milik powędrowałby do Anglii.
Tottenham jest gotów oddać Brazylijczyka Lucasa Mourę. Z kolei Chelsea oferuje swojego wychowanka, Jeremiego Bogę. Francuz występuje obecnie na zasadzie wypożyczenia w US Sassuolo.
Z informacji, które uzyskaliśmy we Włoszech (TUTAJ>>), wynika, że Anglikom ciężko będzie przekonać Aurelio De Laurentiisa. Napoli oczekuje bowiem wyłącznie gotówki za Milika.
Włoski dziennikarz Alfredo Pedulla poinformował, że Napoli chciałoby otrzymać za Polaka nawet 70 mln euro, ale - z uwagi na panującą obecnie pandemię i ograniczone możliwości finansowe klubów - kwota mogłaby zostać zmniejszona do 50 mln euro. Portal transfermarkt.de wycenia byłego napastnika Górnika Zabrze na 32 mln euro.
Czytaj także: Arkadiusz Milik znowu na okładce włoskiego dziennika. Włochów grzeje transfer do Juventusu Turyn