Janusz Gol jest jedynym piłkarzem Cracovii, który nie porozumiał się z klubem w sprawie warunków obniżki wynagrodzenia o 50 proc. na czas wywołanej epidemią COVID-10 przerwy w rozgrywkach. Więcej TUTAJ. Redukcja ma obowiązywać do rozegrania pierwszego meczu po wznowieniu sezonu. Przy Kałuży 1 są rozczarowani stanowiskiem 35-latka.
- Niezrozumiała postawa zawodnika w sytuacji, gdy wszyscy pozostali członkowie drużyny, jak również sztabu szkoleniowego, zaakceptowali warunki czasowej redukcji wynagrodzenia, świadczy o braku szacunku wobec pozostałych zawodników i pracowników Cracovii, jak również o elementarnym braku odpowiedzialności za drużynę w tym trudnym dla wszystkich okresie - mówi trener Michał Probierz, który osobiście podjął decyzję o odwołaniu kapitana.
- Z naszej perspektywy ważniejsza jest budowa bazy w Rącznej niż jeden zawodnik. Postawiliśmy sprawę jasno i wszyscy zawodnicy przystali na pięćdziesięcioprocentową obniżkę. Nie chcieliśmy robić odstępstw od tego - powiedział nam w sobotę trener Probierz. Więcej TUTAJ.
35-latek jest najlepiej zarabiającym piłkarzem Cracovii, a jego kontrakt jest ważny do czerwca 2022 roku. Gol był kapitanem zespołu od października 2018 roku, kiedy zastąpił w tej roli Michała Helika. Na razie nie wiadomo, kto przejmie po nim opaskę. Według naszych informacji może to być Helik albo Milan Dimun. Ten drugi ostatnio zastępował kapitana pod jego nieobecność. Następce Gola wskaże trener Probierz.
Gol nie będzie już kapitanem Cracovii, ale nie został odsunięty od pierwszej drużyny.
Przedstawiamy treść informacji Trenera Michała Probierza pic.twitter.com/eFTXTOA9yY
— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) April 28, 2020
ZOBACZ WIDEO: Szymon Marcinak o powrocie do grania w PKO Ekstraklasie. "Słyszałem o przyłbicach i maseczkach. Brakuje tylko zbroi"