Herbert Hainer zastąpił Uliego Hoenessa w Bayernie Monachium w poprzednim roku. Były szef Adidasa był wcześniej wiceprezesem rady nadzorczej mistrza Niemiec.
- Jesteśmy jednym z najbardziej stabilnych ekonomicznie klubów na świecie. Nikt tak skutecznie jak Bayern nie łączy sportu i biznesu. Obecny kryzys spowodowany koronawirusem to okazja do przemyśleń, jak radzić sobie w przyszłości jeszcze lepiej - mówi Hainer w rozmowie z niemieckim magazynem "Kicker".
- Topowa piłka nożna ma obecnie tylko jeden produkt, którego nie możemy pokazywać ludziom. Dlatego konieczne jest zacząć grać od nowa, nawet jeżeli będą to mecze bez publiczności i jeżeli nie ma innego wyjścia. W przeciwnym razie liga przestanie istnieć - dodaje.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"
Hainer zapowiada, że Bayern stać na regularne przeprowadzanie głośnych transferów. - Będziemy starali się ściągnąć międzynarodową gwiazdę co roku, jeżeli będzie to możliwe i konieczne. Zrobimy to, a naszym celem jest zawsze mieć taką drużynę, która może wygrać Ligę Mistrzów - zapowiada szef klubu Roberta Lewandowskiego.
W ostatnich tygodniach zespół z Bawarii poinformował o przedłużeniu kontraktów tak z doświadczonym Thomasem Muellerem, jak i z perspektywicznym Alphonso Daviesem.
- Prowadzimy kolejne rozmowy w sprawie kontraktów z piłkarzami. W Bayernie nie ma przestoju spowodowanego epidemią. Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia między innymi z Manuelem Neuerem. Nikt z kierownictwa Bayernu nie chciał go skrzywdzić. Dla dobra klubu i zawodników chcemy przedłużyć umowy najszybciej jak się da - informuje Hainer.
Piłkarze Bayernu przygotowują się obecnie do zaplanowanego na maj wznowienia Bundesligi. Drużyna Hansiego Flicka jest jej liderem. Ponadto rywalizuje o Puchar Niemiec i o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
Czytaj także: Bayern Monachium może pochwalić się duetem marzeń