2. Bundesliga: dwa przypadki koronawirusa w Dynamo Drezno. A za 9 dni klub miał wrócić do gry
Niemcy przygotowali wielki plan powrotu piłkarzy Bundesligi i jej zaplecza go gry. Już za kilka dni zawodnicy mają wybiec na boiska. Na pewno nie uda się to zawodnikom Dynama Drezno. Właśnie zostali wysłani na dwutygodniową kwarantannę.
Równo z Bundesligą mają na boiska wrócić również piłkarze II ligi niemieckiej. Na najbliższy weekend zaplanowano 26. kolejkę. W niedzielę piłkarze Dynama Drezno mieli zagrać na wyjeździe z Hannoverem 96. Mieli...
W sobotę (9.05.) wieczorem władze klubu z Drezna poinformowali, że podczas badań na obecność koronawirusa wykryto dwa nowe przypadki zakażeń w zespole. Trzeba dodać, że kilka dni temu - podczas pierwszych badań - jedna próbka miała również wynik dodatki. W sumie więc w zespole są trzy osoby z koronawirusem.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"W związku z tym Drezdeńskie Biuro Zdrowia podjęło decyzję o nałożeniu dwutygodniowej kwarantanny na piłkarzy, sztab trenerski, a także władze klubu i pracowników technicznych. W związku z tym Dynamo nie wznowi sezonu.
Zgodnie z kalendarzem piłkarze Dynama nie opuszczą tylko jednego meczu z Hannoverem. Dziennikarze "Bilda" twierdzą, że nie rozegrają również spotkań z: SpVgg Greuther Fuerth (22-25 maja), Arminią Bielefeld (26-28 maja), a być może nawet z VfB Stuttgart (29 maja - 1 czerwca). - Podczas gdy wszyscy inni ukończą trzy tygodnie treningów i będą miały już na koncie kilka spotkań, piłkarze Dynama miałoby na koncie zaledwie kilka dni zajęć (kwarantanna zakończy się 23 maja) - podkreślają niemieccy dziennikarze.
"Kicker" podkreślił, że kwarantanna oznacza, że piłkarze nie będą mogli trenować nawet indywidualnie. - Muszą pozostać w domu, nie mogą wyjść pobiegać, ani nawet iść do sklepu - można przeczytać.
Na razie nie wiadomo, co w takiej sytuacji. Przecież kalendarz jest tak napięty, że nie ma wolnych terminów, aby nadrabiać zaległości. W chwili przerwania sezonu Dynamo zajmowało ostatnie miejsce w tabeli. Jednak strata do miejsca, które gwarantuje utrzymanie się w lidze wynosi zaledwie cztery punkty.