Piłkarze w La Lidze będą musieli się pilnować. Żółta kartka za plucie na murawę

20 czerwca hiszpańska La Liga ma wznowić przerwany z powodu koronawirusa sezon 2019/2020. Piłkarze muszą liczyć się ze sporymi obostrzeniami przed i w trakcie meczu. Zakazane będzie m. in. plucie na murawę.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Marco Cucurella Getty Images / Oscar J. Barroso / AFP7 / Europa Press Sports / Na zdjęciu: Marco Cucurella
Jeśli któryś z piłkarzy zapomni i napluje na murawę, to sędzia będzie miał prawo ukarać go żółtą kartką - czytamy na stronie internetowej dziennika "Marca". Zakaz plucia ma ograniczyć do minimum ryzyko zakażenia się koronawirusem. Piłkarzom może nie być jednak łatwo przystosować się do tego zakazu, bowiem przed pandemią dość regularnie pluli na boisko w trakcie meczu.

Obostrzeń w La Lidze będzie jednak znacznie więcej. Przede wszystkim kluby nie będą mogły ujawniać raportów medycznych po treningach. Takie informacje będę dostępne tylko dla klubów i szefów rozgrywek. W ten sposób władze La Ligi chcą uniknąć plotek i niepotwierdzonych informacji o ewentualnych przypadkach koronawirusa w drużynach.

Przed wejściem na boisko w dniu meczu każdy piłkarz będzie miał zmierzoną temperaturę. Hotele, w których będą przebywać piłkarze przed meczem, zostaną zamknięte dla innych gości. Loty na pojedynki zostaną ograniczone do minimum.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu

Gospodarze będą poddani testom na koronawirusa 24 godziny przed meczem. Z kolei zespół gości przejdzie testy przed podróżą na spotkanie. Drużyny na wyjazdowe pojedynki muszą jeździć co najmniej dwoma autokarami.

Konferencje prasowe odbywać się będą w formie wideokonferencji. W przerwie spotkania każdy zawodnik będzie miał obowiązek wymienić strój meczowy. Składy meczowe drużyn w La Lidze zostaną powiększone do 23 piłkarzy. W rozgrywkach sędziowie nadal będą mogli skorzystać z VAR-u.

Czytaj także:
Koronawirus w Atletico Madryt. Renan Lodi otrzymał pozytywny wynik testu
Pierwsza ofiara treningów w Barcelonie. Samuel Umititi wypada z gry

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×