Na pierwszych zajęciach do tego sezonu młody pomocnik nie prezentował się dosyć dobrze, wyraźnie odstawał od kolegów z drużyny i wydawało się, że szybko opuści Białystok. Być może słaba postawa 19-latka na premierowych zajęciach miała związek z aklimatyzacją. W grach kontrolnych Cardenas prezentował się bardzo dobrze, a osoby, które widziały go po raz drugi przecierały oczy ze zdumienia, że zawodnik ma taki potencjał. W okresie przygotowawczym Kolumbijczyk strzelił jedną bramkę, pokonując bramkarza suwalskich Wigier. W stolicy Podlasia już słychać głosy, że zawodnik może okazać się prawdziwą perełką.
- Dokumenty z kolumbijskim klubem zostały już podpisane. Czekamy teraz na powrót zawodnika z Gutowa Małego i wówczas piłkarz złoży podpis pod kontraktem - poinformowała Agnieszka Syczewska, rzecznik prasowy Jagiellonii Białystok.