Sobota, Kamiński, Kittel. W 2. Bundeslidze nie brakuje polskich akcentów

Newspix / EXPA / Na zdjęciu: Marcin Kamiński
Newspix / EXPA / Na zdjęciu: Marcin Kamiński

W Niemczech swoje rozgrywki wznowiła nie tylko Bundesliga. Życie wróciło też do 2. Bundesligi, w której jest sporo polskich akcentów.

W sobotę odbyły się pierwsze mecze Bundesligi po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. I choć oczy kibiców skierowane są głównie właśnie na niemiecką ekstraklasę, na jej zapleczu 16 maja także wybiegli na boiska. 2. Bundesliga również wznowiła rozgrywki.

W ten weekend w jej ramach odbędzie się w sumie dziewięć spotkań. Za nami pięć sobotnich spotkań, czas na cztery niedzielne pojedynki. W nich na murawie ujrzymy m.in. kilka polskich akcentów, wszak na zapleczu Bundesligi nie brakuje zawodników, w których żyłach płynie więcej lub mniej biało-czerwonej krwi.

Piłkarzem wicelidera tabeli - VfB Stuttgart - jest Marcin Kamiński, który - jakkolwiek to zabrzmi - skorzystał na przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Obrońca już w pierwszym meczu sezonu zerwał więzadła, od tego czasu pauzował, aż w końcu wyleczył kontuzję, spokojnie wracając do zdrowia.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Nieodpowiedzialne zachowanie piłkarza Herthy Berlin. "Każdy łapał się za głowę"

- Przez siedem miesięcy mocno pracowałem, by wrócić do zdrowia. Od połowy stycznia coraz częściej brałem udział w treningach z drużyną. Po pauzie czuję, że noga odpoczęła, jest większy luz i swoboda. Dobrze, że wróciliśmy na boisko i znowu trenujemy. Czekaliśmy na to, ale ta przerwa miała i swoje plusy. Więcej czasu mogłem spędzić z żoną i córką. Od tej strony to był fantastyczny czas - mówił Kamiński w rozmowie z WP SportoweFakty (czytaj więcej TUTAJ).

Powrotu na boiska 2. Bundesligi nie może doczekać się też Waldemar Sobota, od lipca 2016 roku zawodnik FC St. Pauli. Ten przed przymusową przerwą zagrał w 20 meczach na zapleczu niemieckiej ekstraklasy, strzelając w nich trzy gole i notując dwie asysty.

W jego opinii 2. Bundesliga jest w Polsce niedoceniana. - Widać to na moim przykładzie: wypadłem z obiegu, bardzo mało pisało się o mnie w ostatnim czasie. Nie chcę narzekać, bo rozumiem, że media interesują się głównie zawodnikami, którzy grają w Ekstraklasie lub zagranicą na najwyższym szczeblu, a takich mamy obecnie wielu - powiedział tygodnikowi "Piłka Nożna".

- 2. Bundesliga wymaga bardzo dobrego przygotowania fizycznego, jest ligą szybką, w meczach panuje przez 90 minut wysokie tempo a za błędy jest się karanym natychmiastowo. Uważam, że wśród drugich lig na świecie podobny poziom jest tylko w angielskiej Championship. A jeżeli chodzi o wszystkie rozgrywki, 2. Bundesligę umieściłbym w czołowej dziesiątce - dodał Sobota.

Kamiński i Sobota mają już za sobą mecze w seniorskiej reprezentacji Polski, na powołanie do kadry czeka za to Sonny Kittel. 27-letni pomocnik Hamburger SV ma polskie korzenie i mógłby zostać nominowany do drużyny Jerzego Brzęczka. - Czuję się Polakiem, chciałbym i jestem gotowy grać w reprezentacji Polski. Ale nie będę się wpraszał na siłę - mówił ostatnio dla "Piłki Nożnej".

O ile Kittel nie może być pewny powołania do reprezentacji Polski, o tyle niezagrożona jest jego pozycja w Hamburger SV, w którym gra od lipca ubiegłego roku. Przed przerwą zagrał w 24 spotkaniach 2. Bundesligi, strzelając w nich 11 bramek i notując cztery asysty. Po wznowieniu zmagań postara się o powiększenie swojego dorobku.

Kittel nie jest jedynym piłkarzem z polskim akcentem w obywatelstwie występującym w 2. Bundeslidze. W składach zespołów z tej klasy rozgrywkowej jest jeszcze ośmiu zawodników, w których żyłach płynie więcej lub mniej biało-czerwonej krwi.

Polacy w 2. Bundeslidze:

PiłkarzNarodowośćKlub
Marcin Kamiński Polska VfB Stuttgart
Waldemar Sobota Polska FC St. Pauli
Sebastian Mrowca Polska/Niemcy SV Wehen Wiesbaden
David Blacha Polska/Niemcy VfL Osnabrueck
Jakub Bednarczyk Polska/Niemcy FC St. Pauli
Sonny Kittel Niemcy/Polska Hamburger SV
Matthias Ostrzolek Niemcy/Polska Hannover 96
Mathias Wittek Niemcy/Polska SV Darmstadt 98
Svend Brodersen Niemcy/Polska FC St. Pauli
Dominik Wydra Austria/Polska FC Erzgebirge Aue

Plan 26. kolejki 2. Bundesligi:

16 maja (sobota), godzina 13:00
SSV Jahn Regensburg - Holstein Kiel 
VfL Bochum - 1. FC Heidenheim 
Erzgebirge Aue - SV Sandhausen 
Karlsruher SC - SV Darmstadt 98

17 maja (niedziela), godzina 13:30
Hannover 96 - Dynamo Drezno 
Arminia Bielefeld - VfL Osnabrueck 
FC St. Pauli - 1.FC Nuernberg 
SpVgg Greuther Fuerth - Hamburger SV 
SV Wehen Wiesbaden - VfB Stuttgart

Tabela 2. Bundesligi (bezpośredni awans - dwie drużyny, trzecia zagra w barażu; spadek - dwie drużyny, trzecia od końca zagra w barażu):

Lp.KlubPunkty
1. DSC Arminia Bielefeld 51
2. VfB Stuttgart 45
3. Hamburger SV 44
4. 1. FC Heidenheim 1846 41
5. SpVgg Greuther Fuerth 36
6. SV Darmstadt 98 36
7. Holstein Kiel 34
8. FC Erzgebirge Aue 34
9. Hannover 96 32
10. SSV Jahn Regensburg 32
11. FC St. Pauli 30
12. VfL Osnabrueck 29
13. SV Sandhausen 29
14. 1. FC Nuernberg 29
15. VfL Bochum 1848 28
16. SV Wehen Wiesbaden 25
17. Karlsruher SC 24
18. SG Dynamo Drezno 24

Zobacz też:
Bundesliga. 1. FC Union Berlin - Bayern Monachium. Zamieszanie w klubie Rafała Gikiewicza. Trener opuścił zespół
Bundesliga. Dieter Hoeness nie ma żadnych wątpliwości. "Lewandowski po raz kolejny numerem jeden"

Komentarze (1)
Ralph Kopcewicz
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2.Bundesliga....kogo to wali,podali liste:Polak,Polak/Niemiec,Polak/Austria,Polak/Mozambik,Polak/Kambodza.....zawodnicy z polskimi korzeniami....ktos to oglada ?