Marcin Kamiński skorzystał na pandemii koronawirusa. Kadrowicz wyleczył kontuzję
"Długi cykl treningowy pozwolił mi całkowicie zapomnieć o kontuzji" - informuje Marcin Kamiński, który w ubiegłym roku zerwał więzadła. Reprezentant Polski jest już w pełni zdrowy.
Zawodnik VfB Stuttgart może powiedzieć, że pandemia koronawirusa zadziałała na jego korzyść. Rozgrywki ligowe zostały zawieszone, a 28-latek miał czas, aby spokojnie wrócić do zdrowia.
Kamiński poinformował na Instagramie, że kontuzja już jest przeszłością. Reprezentant Polski zakończył rehabilitację i może trenować z pełnymi obciążeniami.
"Ostatni czas nie jest dobry dla wszystkich W moim przypadku trochę przewrotnie, długi cykl treningowy pozwolił mi całkowicie zapomnieć o kontuzji. Dziś czuję się świetnie i z niecierpliwością wyczekuję powrotu do gry" - pisze na Instagramie.
Jest plan, aby rozgrywki 2. Bundesligi zostały wznowione w maju. Do rozegrania zostało jeszcze dziewięć meczów. VfB Stuttgart ma duże szanse na awans, bo zajmuje drugie miejsce, które daje promocję do Bundesligi.
2. Bundesliga. Marcin Kamiński wspomina poważną kontuzję. "W tym momencie zaczęło się całe zło" >>
Marcin Kamiński przeszedł operację. Reprezentant Polski przekazał dobre wieści >>