Marc-Andre ter Stegen jest bez wątpienia jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Jego obecny kontrakt wygasa 30 czerwca 2022 roku i od kilku tygodni prowadzi negocjacje z FC Barcelona ws. nowej umowy. Nie idą one jednak lekko, łatwo i przyjemnie, gdyż Niemiec domaga się zasłużonej podwyżki.
28-latek ma wiele argumentów w swoich rękach. Od dłuższego czasu znajduje się w świetnej formie, a na dodatek interesuje się nim wiele topowych klubów.
"Menedżer ter Stegena spotkał się z władzami Juventusu Turyn, aby omówić możliwość odejścia z Barcelony. Bramkarz uważa, że niektórzy zawodnicy "Dumy Katalonii" są zbyt mało zaangażowani i w szatni nie ma jedności" - podkreślała hiszpańska prasa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Barcelony po raz drugi zostanie ojcem
Nowe, dużo lepsze informacje dla kibiców Blaugrany przedstawia jednak kataloński dziennik "Sport".
"Reprezentant Niemiec i Barcelona zostawiają za sobą różnice i po ostatnich kontaktach zaczynają iść w kierunku nowej umowy do 2025 roku. Katalończycy mają nadzieję dopiąć porozumienie w czerwcu, a pensja ter Stegena będzie rosnąć stopniowo przez 5 kolejnych lat kontraktu" - czytamy na okładce piątkowej gazety.
Marc-Andre ter Stegen występuje w Barcelonie od lipca 2014 roku, gdy Duma Katalonii kupiła go z Borussii M'gladbach za 12 mln euro. Teraz "Transfermarkt" wycenia go na 72 mln euro.
[b]
Zobacz także:
[/b]Tomasz Leśniak, kucharz reprezentacji Polski: Solidarność ma nieocenioną rolę
#DziałoSięWSporcie. Smutne urodziny trenera. Klęska w Bielsku-Białej
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)