Według "Corriere dello Sport", Jose Mourinho może złożyć ofertę SSC Napoli, choć oba kluby czekałyby z pewnością trudne negocjacje, bo dotychczasowy pracodawca wycenia 26-latka na 50 mln euro.
Wcześniej media donosiły, że Polaka widziałoby u siebie Atletico Madryt. W stolicy Hiszpanii byliby gotowi wyłożyć 35 mln euro, oprócz tego oddać do Neapolu w ramach rozliczenia Diego Costę.
Umowa Arkadiusza Milika z Napoli obowiązuje do połowy 2021 roku. Jeśli nasz reprezentant nie podpisze nowej, to najbliższe lato będzie ostatnim momentem, w którym włoski klub może na nim solidnie zarobić.
Perspektywa przenosin do Londynu może być dla Milika niezwykle atrakcyjna. Celem "Kogutów" będzie co najmniej pierwsza czwórka Premier League i udział w Lidze Mistrzów. Walka o miejsce w wyjściowej jedenastce będzie jednak niezwykle trudna, bo zdecydowanym numerem jeden w ataku jest tam Harry Kane. Ostatnio reprezentant Anglii był wprawdzie kontuzjowany, lecz gdy wróci do pełni sił, wskoczy do składu raczej z marszu. Niewykluczone więc, że Polak musiałby się pogodzić z rolą zmiennika.
Czytaj także:
Nowe zasady w klubach odczują nie tylko piłkarze i trenerzy. Hotele zamienią się w sterylne twierdze
Szymon Mierzyński: PZPN chciał być jak król Salomon, teraz ustawi się kolejka pokrzywdzonych (KOMENTARZ)
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"