Zespół Medyczny opracował sześć dokumentów, które zawierają instrukcje funkcjonowania w zaostrzonym reżimie sanitarnym. Spora część wymogów ma charakter standardowy i jest podobna jak we wszystkich innych gałęziach gospodarki, ale nie wszystkie.
Dezynfekcja rąk i urządzeń, dystans społeczny, ograniczanie bezpośrednich kontaktów - te zasady już znamy z przepisów powszechnych. Są też jednak inne, związane bezpośrednio z rywalizacją piłkarską. Największe wyzwanie czeka hotele, z których usług będą korzystać kluby np. przy okazji meczów wyjazdowych.
PZPN nie przygotował rekomendacji dotyczących wyboru konkretnych obiektów noclegowych, opracował jednak bardzo szczegółowe reguły korzystania z tej bazy. Wpłyną one nie tylko piłkarzy i trenerów, ale także obsługę.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"
Hotele na wyłączność
Najważniejsza zmiana to całkowita izolacja drużyny od innych gości. Nie ma wprawdzie wymogu rezerwacji hotelu na wyłączność (choć w praktyce kluby często będą się na to decydować), lecz kierownik drużyny musi zadbać o taką realizację usługi, by praktycznie wyeliminować kontakty pracowników z zawodnikami i trenerami.
W nowym reżimie sanitarnym, według "Zaleceń dotyczących organizacji i pobytu w hotelu", dystrybucja naczyń i sztućców ma być wykonywana przez członków drużyny. To nie koniec. Przestrzenie takie jak korytarz, jadalnia, sala konferencyjna, a nawet winda powinny się znaleźć w obrębie strefy wydzielonej wyłącznie dla zespołu.
Nawet takie czynności jak rejestracja mają się odbywać zdalnie, zaś odbiór kluczy do pokojów poza recepcją. Piłkarze czy trenerzy nie będą mogli przyjmować w hotelu żadnych gości, nie wolno im także korzystać z części wspólnych - baru, strefy SPA, holu głównego czy poczekalni.
Niespotykane dotąd zasady wydawania posiłków
W ramach unikania kontaktu z personelem, PZPN zaleca klubom, by unikały korzystania z bezpośredniej obsługi pracowników hotelu. Jadalnia ma zostać w pełni zaopatrzona (zarówno w żywność, jak i wszelkie narzędzia) zanim przyjdą do niej zawodnicy - tak, by niczego było nie trzeba uzupełniać w trakcie posiłku.
Wykluczona będzie obsługa kelnerska, a posiłki mają roznosić wyłącznie członkowie ekipy. Sprzątanie jadalni zostanie zarządzone dopiero po opuszczeniu jej przez całą drużynę.
Pierwszy praktyczny sprawdzian nowych zasad zostanie przeprowadzony z udziałem Legii Warszawa i Lecha Poznań. Te drużyny czekają w połowie przyszłego tygodnia zaległe wyjazdowe ćwierćfinały Totolotek Pucharu Polski (odpowiednio z Miedzią Legnica i Stalą Mielec). Kilka dni później nastąpi restart PKO Ekstraklasy.
Czytaj także:
Premier League: niespodziewane kontrole w klubach, inspektorzy będą sprawdzać przestrzeganie zasad
Puby sportowe wracają do życia. Czy ludzie ruszą do lokali?