[tag=7849]
Lokomotiw Moskwa[/tag] do tej pory był jednym z największych krezusów w rosyjskiej ekstraklasie. Kryzys wywołany pandemią koronawirusa jednak to zmieni. Już wiadomo, że umowa z głównym sponsorem, którym są państwowe koleje, zostanie zmniejszona.
To wymusza na działaczach wprowadzenie wariantu oszczędnościowego. Niedawno zmieniono trenera i w miejsce Jurija Semina przyszedł Marco Nikolić. Teraz cięcia dotkną zespół.
Możliwe, że podczas letniego okna transferowego z klubem pożegna się Grzegorz Krychowiak. Prezes Lokomotiwu mówi wprost, że Polak jest za drogi.
- Zdajemy sobie sprawę, że nadchodzą trudne czasu. Nie będzie nas stać na utrzymanie Krychowiaka i Joao Mario jednocześnie. Łącznie ośmiu piłkarzy opuści klub. Konieczne będzie zbudowanie nowego zespołu, maksymalnie wykorzystując nasze rezerwy - mówi Anatolij Mieszczeriakow.
Dyrektor generalny Wasilij Kiknadze otrzymał zadanie stworzenie nowego modelu funkcjonowania klubu. Lokomotiw w czasie kryzysu ma zostać zbudowany z młodych zawodników, których potem będzie można sprzedać z zyskiem.
Już wcześniej mówiło się, że wśród zawodników na sprzedaż jest także Maciej Rybus. Możliwe zatem, że za chwilę w moskiewskim klubie nie będzie żadnego Polaka.
Transfery. Maciej Rybus na celowniku kolejnego klubu. Chce go Fenerbahce Stambuł >>
Liga rosyjska. Potwierdzone zakażenie koronawirusem w zespole Krzychowiaka i Rybusa >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo