Kai Havertz to w tej chwili bez wątpienia jedna z najjaśniejszych gwiazd Bundesligi oraz jeden z największych talentów całej niemieckiej piłki. W trwającym sezonie w 38 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył już 15 bramek oraz zanotował 8 asyst dla Bayeru Leverkusen.
Młodego zawodnika od dłuższego czasu łączy się z przenosinami do Bayernu. Wygląda jednak na to, że przynajmniej w nadchodzącym okienku, transfer ten nie dojdzie do skutku.
- Z pewnością chcielibyśmy mieć go w swoim składzie. Ale chyba nie wiesz dokładnie, jaka w tej chwili jest sytuacja ekonomiczna w futbolu - powiedział Hoeness w rozmowie z dziennikarzem "Bayern 1". - Chciałbym zobaczyć jak gra w Monachium, ale w tej chwili, będąc szczerym, nie mogę sobie tego wyobrazić - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
Jednocześnie 68-latek był dużo bardziej optymistyczny, jeżeli chodzi o transfer Leroya Sane. - Myślę, że jesteśmy u progu nowej wielkiej generacji - stwierdził. W dalszej części rozmowy podkreślił również, że ma nadzieję na przedłużenie umów z doświadczonymi liderami zespołu jak David Alaba oraz Thiago Alcantara.
- Mamy młody zespół, który jest zdolny do rozwoju. Mogę sobie wyobrazić, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowa era w Bayernie Monachium dopiero się zaczyna - zapowiedział Hoeness.
Czytaj także:
Premier League. Drużyny potrzebują 15 zdrowych piłkarzy. To warunek do kontynuowania gry
Premier League. N'Golo Kante pozwany. Były menedżer domaga się blisko 4 milionów euro