O śmierci Piotra Rockiego poinformował na Twitterze jego starszy syn Denis. "Niestety, tata przegrał swój ostatni mecz. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcie w imieniu rodziny. Tato Kocham Cię" - napisał:
Niestety tata przegrał swój ostatni mecz dziękuje wszystkim za słowa wsparcie w imieniu rodziny. Tato Kocham Cię pic.twitter.com/gvLrabpQFy
— Denis (@RockyKSD) June 1, 2020
Rocki trafił do szpitala z powodu pęknięcia tętniaka. Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej i podłączono do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe. Od początku lekarze określali jego stan jako bardzo ciężki. W nocy z poniedziałku na wtorek "Rocky" zmarł.
Piotr Rocki rozegrał w Ekstraklasie 291 meczów w barwach Polonii Warszawa, Górnika Zabrze, Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Odry Wodzisław Śląski i Legii Warszawa. Zdobył w nich 44 bramki. Z Dyskobolią zdobył Puchar Polski i dwa Puchary Ligi, a z Legią sięgnął po Superpuchar Polski.
Rocki ubarwiał polską ligę nie tylko miłym dla oka stylem gry, ale też cieszynkami, które na początku stulecia robiły furorę. Dostosowywał je do rywala. Po golu wbitym Wiśle Kraków zaprosił Jacka Ziarkowskiego do odtańczenia krakowiaka. W innym meczu z Białą Gwiazdą stanął na czele pochodu Lajkonika. A gdy jego zespół zdobył bramkę w spotkaniu z Górnikiem Zabrze, stał się dyrygentem orkiestry górniczej. Z kolei jako piłkarz Groclinu Dyskobolii rzucał wyimaginowanym dyskiem.
Trudno uwierzyć, że Piotr Rocki kończy dziś już 45 lat... :)
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 11, 2019
Jego cieszynek nigdy nie zapomnimy. Ubarwiał @_Ekstraklasa_ jak nikt! Pamiętacie krakowiaka?
Sto Lat Panie Piotrze! pic.twitter.com/KobDCChzX2
Z Ekstraklasą pożegnał się w 2009 roku, ale kontynuował karierę na jej zapleczu i niżej jako zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała, Ruchu Radzionków, GKS Tychy, Kolejarza Stróże, Polonii Bytom i ponownie Ruchu Radzionków, dla którego grał aż do 44. roku życia.
Po zakończeniu kariery zawodniczej rozpoczął pracę trenerską. W sezonie 2018/2019 był członkiem sztabu szkoleniowego występującego w III lidze Ruchu Radzionków. Jednym z podopiecznych Rockiego w "Cidrach" był jego 19-letni syn Kevin.
ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"