Portal calciomercato.com przekazał, że Mario Balotelli po raz kolejny nie pojawił się na treningu Brescii Calcio. Jego nieobecność podczas porannych zajęć w środę nie została uzgodniona z klubem.
Do podobnej sytuacji doszło już w zeszłym tygodniu, ale - co ciekawe - Balotelli przyjechał na poniedziałkowy trening drużyny, która przygotowuje się do walki o utrzymanie w Serie A.
Jego kontrakt z klubem obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Jak przekazał prezes Brescii Massimo Cellino, umowa zostanie rozwiązana w przypadku spadku zespołu do Serie B.
ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"
- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stanie się wolnym agentem przed kolejnym sezonem. W tym momencie staram się unikać działań prawnych - skomentował Cellino (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Mario Balotelli trafił do Brescii Calcio w sierpniu ubiegłego roku. Wcześniej przez pół roku był zawodnikiem Olympique Marsylia. W sezonie 19/20 rozegrał 19 meczów w rozgrywkach Serie A, w których strzelił pięć bramek.
Na dwanaście kolejek przed końcem sezonu Brescia Calcio zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie 16 punktów. Do bezpiecznej pozycji zespół traci 9 "oczek".
Czytaj także:
- Transfery. Kamil Glik chce odejść z AS Monaco. Może wrócić do Włoch
- Bundesliga. Łukasz Piszczek może mieć nowego trenera. Ciekawy kandydat do pracy w Borussii Dortmund