Bundesliga. Union - Schalke. Bez przełamania w Berlinie. Rafał Gikiewicz miał niewiele pracy

1.FC Union Berlin i Schalke 04 Gelsenkirchen nadal kontynuują serie meczów bez wygranej. Ich niedzielny mecz, rozegrany w ramach 30. kolejki Bundesligi, zakończył się remisem 1:1.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Rafał Gikiewicz łapie piłkę PAP/EPA / MICHAEL SOHN / Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz łapie piłkę
Obie drużyny mają za sobą nieudany okres. Schalke 04 Gelsenkirchen nie wygrało jedenastu poprzednich ligowych spotkań. Z kolei licznik 1.FC Unionu Berlin to siedem kolejnych meczów bez triumfu. Tak złe serie sprawiają, że zespół ze stolicy ma już tylko trzy punkty zaliczki nad strefą spadkową, a Schalke wypadło z gry o europejskie puchary. Dla obu ekip była to wymarzona okazja na przełamanie.

Od pierwszego gwizdka aktywniejsi byli gospodarze. Union stwarzał kolejne akcje i w 11. minucie objął prowadzenie. Po wrzutce w pole karne piłkę wybił Christopher Trimmel, a następnie Anthony Ujah ograł Juana Mirandę. Ujah ruszył z akcją i kapitalnym podaniem obsłużył Roberta Andricha. Ten pewnym strzałem pokonał bramkarza i było 1:0.

Zespół z Berlina nadal atakował, miał przewagę w posiadaniu piłki i oddawał więcej strzałów, ale nie zdołali dobić rywala. Za to Schalke 04 Gelsenkirchen odpowiedziało w 28. minucie. Daniel Caligiuri dograł do Jonjoe'a Kenny'ego, a ten zdecydował się na strzał zza dwudziestu metrów. Było to na tyle precyzyjne uderzenie, że Rafał Gikiewicz nie miał szans na skuteczną interwencję.

Była to jedyna groźna akcja Schalke w pierwszej połowie. Union też już nie potrafił stworzyć sobie okazji do objęcia prowadzenia. Dobra, rozgrywana w szybkim tempie pierwsza połowa, zakończyła się remisem 1:1. Po przerwie na boisku było już dużo spokojniej. Brakowało ofensywnych akcji kończonych celnymi strzałami. O niemocy gości świadczy to, że Gikiewicz interweniował głównie po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry.

1.FC Union Berlin - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:1 (1:1)
1:0 - Robert Andrich 11'
1:1 - Jonjoe Kenny 28'

Składy:

1.FC Union Berlin: Rafał Gikiewicz - Marvin Friedrich, Keven Schlotterbeck, Florian Huebner - Christopher Trimmel, Christian Gentner (78' Marcus Ingvartsen), Robert Andrich, Yunus Malli (69' Grischa Proemel) - Anthony Ujah (78' Joshua Mees), Marius Buelter - Sebastian Andersson.

Schalke 04 Gelsenkirchen: Alexander Nuebel - Ozan Kabak, Salif Sane, Bastian Oczipka - Jonjoe Kenny (89' Timo Becker), Daniel Caligiuri, Alessandro Schoepf, Juan Miranda - Rabbi Matondo (82' Nassim Boujellab), Benito Raman (60' Ahmed Kutucu) - Michael Gregoritsch.

Żółte kartki: Christipher Trimmel, Robert Andrich, Marvin Friedrich (1.FC Union Berlin) oraz Juan Miranda (Schalke 04 Gelsenkirchen).

***

Inne wyniki:

Werder Brema - VfL Wolfsburg 0:1 (0:0)
0:1 - Wout Weghorst 82'

FC Augsburg - 1.FC Koeln 1:1 (0:0)
0:1 - Anthony Modeste 85'
1:1 - Philipp Max 88'

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków - Legia Warszawa. Piotr Obidziński: Obcy w Krakowie nie byłem
Fortuna I liga: Zagłębie Sosnowiec walczy o baraże. Wygrana ze Stomilem Olsztyn

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
Czy 1.FC Union Berlin utrzyma się w Bundeslidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×