PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice jako pierwszy otrzymał zgodę od PZPN. Klub czeka na decyzję wojewody

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Alasana Manneh (z lewej) i Patryk Tuszyński (z prawej)
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Alasana Manneh (z lewej) i Patryk Tuszyński (z prawej)

Piast Gliwice jako pierwszy polski klub otrzymał od PZPN zgodę na organizację meczów z kibicami. Mistrz Polski czeka jeszcze na decyzję wojewody śląskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

Od 19 czerwca mecze PKO Ekstraklasy mają odbywać się z kibicami na trybunach. Początkowo ich pojemność ograniczona zostanie do 25 proc. miejsc. Ta decyzja polskiego rządu i PZPN spotkała się z krytyką wirusologów, którzy uważają, że jest za wcześnie na takie kroki.

PZPN wydał już pierwsze zgody na organizacje meczów z fanami. Piłkarska federacja zaakceptowała wniosek Piasta Gliwice, o czym poinformował rzecznik prasowy mistrzów Polski, Karol Młot.

"PZPN zaakceptował wniosek Piasta o organizację meczów z udziałem publiczności do 25% pojemności stadionu! Piast jest pierwszym klubem ze zgodą! Brawo dla naszego działu organizacji i bezpieczeństwa za projekt, który został określony jako wzorowy! Jeszcze decyzja wojewody i widzimy się na Okrzei!" - napisał rzecznik Piasta na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

Zgoda PZPN nie oznacza jeszcze, że mecze Piasta odbywać się będą z udziałem kibiców. Kluczowa decyzja ma należeć do wojewody. Warto jednak zwrócić uwagę, że obecnie nadal obowiązują przepisy zakazujące organizacji imprez masowych, a zapowiedzi polityków o otwarciu stadionów 19 czerwca to póki co jedynie doniesienia medialne.

Otwarcie stadionów na Górnym Śląsku budzi wiele kontrowersji. Swoje obawy wyraził prezes Górnika Zabrze, Dariusz Czernik. To właśnie w województwie śląskim wykryto najwięcej przypadków koronawirusa, a większość wśród górników. Dlatego tylko wojewoda ma uprawnienia do wydania zakazu organizacji imprez masowych z udziałem fanów.

Tego nie mogą uczynić miasta. - Jeżeli wnioskodawca spełni wszystkie wymogi ustawowe, to nie będziemy mieli podstaw, żeby odmówić wydania decyzji. Prezydent Miasta odmawia wydania zezwolenia na przeprowadzenie imprezy masowej jedynie w ściśle określonych w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych przypadkach. W sytuacji gdy organizator spełnia wszystkie wymagania wynikające z tej ustawy, nie może odmówić wydania zezwolenia. Jeżeli impreza masowa stanowi zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku publicznego (w tym np. zagrożenie epidemiologiczne), to organem kompetentnym do wydania zakazu lub przerwania imprezy masowej jest wyłącznie właściwy wojewoda - przekazał nam rzecznik prasowy UM Gliwic, Łukasz Oryszczak.

Czytaj także:
Wraca najlepsza liga świata. Piłkarze budzą Hiszpanię do życia
PKO Ekstraklasa: Arka zatopiona. Wysoka wygrana Legii Warszawa

Komentarze (0)