W tym sezonie Bartłomiej Drągowski jest niekwestionowanym numerem jeden w bramce ACF Fiorentina. W rozegranych 26 meczach siedmiokrotnie zachował czyste konto. Jego dobrą grę zauważyli przedstawiciele AC Milan czy angielskich klubów, które chętnie wykupiłyby Polaka z klubu z Florencji.
Na to nie chcą zgodzić się władze ACF Fiorentina. Jak informuje "Tuttosport", działacze szykują dla Drągowskiego nowy kontrakt, który obowiązywać ma do 2024 roku. To miałoby odstraszyć AC Milan i innych chętnych od dokonania transferu. Szczegóły umowy nie są znane, ale nie jest wykluczone, że Fiorentina chce zapisać w nim wysoką kwotę odstępnego.
ACF Fiorentina nie ma zamiaru pozbywać się swojego podstawowego bramkarza. Atutem Drągowskiego jest wiek. Polak ma dopiero 23 lata, a już prezentuje wysokie umiejętności i może być golkiperem tej drużyny przez kilka kolejnych sezonów. Tego chcieliby działacze.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Czy kibice powinni wrócić na stadiony? Profesor Simon stawia warunki, przy których to bezpieczne
Obecny kontrakt Drągowskiego z klubem dobiega końca w czerwcu 2023 roku i miałby zostać przedłużony o kolejne dwanaście miesięcy. Piłkarz mógłby liczyć na podwyżkę. "Calcio Mercato" informuje, że Polak jest szczęśliwy we Florencji i nie jest wykluczone, że zgodzi się na podpisanie nowej umowy.
Drągowski do ACF Fiorentina trafił w lipcu 2016 roku z Jagiellonii Białystok. Długo czekał na swoją szansę w tym klubie. W poprzednim sezonie był wypożyczony na pół roku do Empoli FC i tam prezentował się na tyle dobrze, że po powrocie do Florencji został pierwszym golkiperem.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Bogusław Leśnodorski: W tej lidze nie ma przeciwników dla Legii
Sławomir Peszko: "Patologią" to jest całe życie grać w piłkę i nic z tego nie mieć, panie Dziekanowski
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)