Jak dotąd, w rundzie zasadniczej PKO Ekstraklasy Korona Kielce zdobyła 30 punktów w 30 meczach. Ile musi dorzucić w rundzie finałowej, by się utrzymać? - Nie mam zamiaru tego kalkulować - mówi Maciej Bartoszek, trener kieleckiego klubu.
- O ile przed rozegraniem ostatnich spotkań w rundzie zasadniczej można było pewne rzeczy policzyć i jakoś się odnieść w ten sposób, to w sytuacji gdy mamy mecze w dolnej ósemce, to co prawda możemy założyć zdobycz, ale liczą się bezpośrednie spotkania z naszymi rywalami, mecze między nimi. Nie chcę się bawić w spekulacje. Dla nas każdy mecz jest ważny i będziemy grać zawsze o zwycięstwo - dodaje.
Jak wygląda wiara w utrzymanie w Kielcach? - Trudno mi odpowiedzieć jak drużyna zareaguje na najbardziej istotne mecze, bo przyjdzie mi pierwszy raz znaleźć się w takiej sytuacji. Oczywiście wiara w końcowy sukces jest mocna, nie dopuszczamy innych myśli tylko myślimy o zrealizowaniu naszego celu - deklaruje trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!
Korona ma przed sobą niezwykle trudny czas. W ciągu siedmiu kolejek kielczanie muszą odrobić straty do zespołów będących wyżej w tabeli. Jak wygląda kwestia rozmów z piłkarzami, którym kończą się kontrakty 30 czerwca by przedłużyli je o 3 tygodnie? - Tego typu rozmowy mają być przeprowadzone w przyszłym tygodniu - informuje Bartoszek.
W meczu z Górnikiem Zabrze na pewno w barwach Korony Kielce nie zagrają Adnan Kovacević oraz Mateusz Spychała. Wciąż trwa walka o powrót Marcina Cebuli. - Robimy wszystko, by Marcin jeszcze nam pomógł w tym sezonie. Zobaczymy jak to będzie wyglądało dalej. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry - podsumowuje Maciej Bartoszek.
Czytaj także:
Symulacja rundy finałowej PKO Ekstraklasy
Kibice przyszli zmotywować piłkarzy ŁKS-u Łódź