[tag=3710]
Vitoria Setubal[/tag] na razie jest na bezpiecznym miejscu w portugalskiej ekstraklasie, ale za chwilę może walczyć o utrzymanie. Klub ma już serię dziewięciu meczów bez zwycięstwa, a w miniony czwartek przyszła porażka z Boavistą Porto 1:3. Wyniki sprawiają, że w drużynie robi się nerwowo.
Przekonał się o tym Mirko Antonucci. 21-latek w styczniu został wypożyczony z Romy. Włoski napastnik jednak został odesłany do domu w trybie natychmiastowym.
- Antonucci już nie jest zawodnikiem Vitorii. Poinformowaliśmy o tym jego macierzysty klub. Wypożyczenie zakończyło się w tym momencie i już nie liczymy na tego zawodnika. Zrobiliśmy to z szacunku dla kibiców i historii klubu. Zawodnicy Vitorii muszą pamiętać, że reprezentują klub przez całą dobę - mówi trener Julio Velazquez.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak szykuje wspólny biznes z Robertem Lewandowskim?
Klub z Setubal nie chce konkretnie wyjaśnić, co jest powodem wyrzucenia z zespołu. Wszystko jednak wskazuje na to, że chodzi o... filmik w portalu Tik Tok. Nie ma w nim niczego gorszącego, bo Włoch po prostu tańczy ze swoją partnerką do fragmentu utworu.
Portugalczycy jednak uznali, że to lekceważenie klubu. Wychodzą bowiem z założenia, że w momencie, gdy drużyna od miesięcy nie potrafi wygrać, to piłkarze nie powinni bawić się w najlepsze w sieci. W ten sposób sugerują, że niespecjalnie przejmują się sytuacją w lidze. Antonucci wprawdzie przeprosił, ale było już za późno.
@mirkoantonucci Brilliamo insieme ##fyp ##neiperte ##xyzbca
Shh (Young Fanatic) - jessika.prank
Premier League. Carlo Ancelotti pod lupą hiszpańskiej skarbówki. Chodzi o ponad milion euro >>
Rosja. Skandal przed meczem drużyny Krychowiaka i Rybusa. Steward uderzył dziennikarza >>