Premier League. Jan Bednarek pójdzie drogą Virgila Van Dijka? Angielski dziennikarz ocenia szansę Polaka na transfer

Getty Images / Naomi Baker / Na zdjęciu: Jan Bednarek (z lewej) i Ismaila Sarr (z prawej)
Getty Images / Naomi Baker / Na zdjęciu: Jan Bednarek (z lewej) i Ismaila Sarr (z prawej)

Bednarek ma wszystkie warunki do tego, aby w przyszłości odejść za wielkie pieniądze. Teraz jest jeszcze za wcześnie - mówi nam Dan Sheldon, dziennikarz "Daily Echo", który zajmuje się drużyną Southamptonu.

Jan Bednarek ugruntował swoją pozycję w Premier League. W tym sezonie opuścił zaledwie dwa spotkania, a w pozostałych występował na boisku od pierwszej do ostatniej minuty. Co najważniejsze, zbiera świetne noty za swoje występy i kibice Southampton FC nie wyobrażają sobie drużyny Ralpha Hasenhuettla bez stopera reprezentacji Polski.

Po powrocie do gry na angielskie boiska, Southampton pokonał Norwich (3:0), a Bednarek otrzymał wysokie noty w angielskiej prasie (zobacz szczegóły-->).

Trampolina do lepszego klubu

- Bednarek świetnie spisał się w pierwszych 20 minutach, gdy Norwich przejęło inicjatywę na boisku. Grał pewnie, zawsze był na miejscu, gdy trzeba było zażegnać niebezpieczeństwo. Potem miał już dużo mniej pracy - mówi nam Dan Sheldon, dziennikarz "Daily Echo".

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy

Gra w Southampton może być dla Bednarka trampoliną do wielkiej kariery. To właśnie w barwach "Świętych" na szerokie wody wypłynął Virgil van Dijk, za którego Liverpool zapłacił fortunę (84 mln euro). W przeszłości za wielkie pieniądze z klubu odchodzili także Sadio Mane (41 mln), Luke Shaw (37,5 mln) czy Adam Lallana (31 mln euro). Wszyscy z nich trafiali do czołówki Premier League.

Najdrożej sprzedani piłkarze w historii Southampton:

PiłkarzKlub pozyskującyPozycjaCena
Virgil van Dijk Liverpool FC Środkowy obrońca 85 mln euro
Sadio Mane Liverpool FC Skrzydłowy 41 mln euro
Luke Shaw Manchester United Lewy obrońca 37,5 mln euro
Morgan Schneiderlin Manchester United Defensywny pomocnik 35 mln euro
Adam Lallana Liverpool FC Ofensywny pomocnik 31 mln euro
Dejan Lovren Liverpool FC Środkowy obrońca 25 mln euro

Sheldon: - Bednarek ma wszystkie warunki do tego, aby któregoś dnia odejść za wielkie pieniądze. Moim zdaniem przed transferem do innego klubu, potrzebuje jeszcze jednego lub dwóch sezonów dla "Świętych".

W maju angielska prasa szeroko donosiła o problemach finansowych Southampton FC, które wynikają z pandemii COVID-19. Bednarek był w gronie pięciu zawodników, którzy dostali zielone światło do odejścia z klubu. Oprócz Polaka, byli także inni kluczowi zawodnicy: kapitan Pierre-Emile Hoejbjerg czy napastnik Danny Ings.

Bednarek był najdroższym piłkarzem sprzedanym z PKO Ekstraklasy. Początek w nowym klubie miał bardzo trudny, gdyż większość meczów oglądał z wysokości ławki rezerwowych lub trybun. Jego sytuację odmienił dopiero Hasenhuettl, który objął posadę menedżera po zwolnieniu Marka Hughesa. Bednarek w angielskiej ekstraklasie zadebiutował 14 kwietnia 2018 i od tamtego momentu ma pewne miejsce w pierwszym składzie.

- Kiedy nadarzy się okazja, musisz być gotowy, aby ją wykorzystać i pozostać w zespole. To jest to, co zrobiłem. Stałem się silniejszy psychicznie i teraz nic mnie nie złamie - podkreślał Bednarek.

Jest za wcześnie

Reprezentant Polski robi systematyczny postęp. Jest coraz pewniejszy siebie, doskonale zdaje sobie sprawę, że rolą środkowego obrońcy nie jest tylko gra w defensywie, ale także ciągła komunikacja, podpowiadanie czy także zdobywanie bramek. Bednarek nie ukrywa, że cały czas dąży do perfekcji.
 
Angielski dziennikarz, który doskonale orientuje się w sprawach "Świętych", przekonuje, że Bednarek powinien jeszcze zostać na St. Mary's Stadium.  
 
- Myślę, że Jan powinien zostać w "Świętych". Gra w każdym meczu i wciąż się rozwija. Gdyby przeszedł szczebel wyżej do lepszego klubu, nie miałby takiej gwarancji gry - tłumaczy Sheldon. - Powinien zostać w Southampton, ugruntować swoją pozycję wśród najlepszych obrońców w lidze, a potem zacząć szukać innego klubu - dodaje.

Już w czwartek Jana Bednarka czeka prestiżowe spotkanie z Arsenalem. Początek meczu Southampton FC z Kanonierami o godz. 19:00. Transmisja w Canal + Sport 2

Zobacz także: Leo Messi kończy 33 lata. Teraz to dopiero zaczną się cuda

Komentarze (2)
avatar
Piotr Gielda
25.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Lech jeszcze raz fajnie zarobi.