Transfer Sławomira Peszki do Wieczystej Kraków wywołał wiele komentarzy. Jeszcze dwa lata temu piłkarz był w kadrze reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. W ostatnich sezonach grał w Lechii Gdańsk i Wiśle Kraków, a wcześniej także w klubach z Niemiec i Anglii. Na ostatnie lata kariery związał się z klubem z okręgówki.
Peszko nie ukrywa, że miał oferty z innych klubów, w tym tych grających w PKO Ekstraklasie. Zdecydował się jednak na Wieczystą Kraków, która gra na szóstym szczeblu rozgrywkowym. Piłkarz uważa, że jego nowy klub jest pod niektórymi względami lepszy niż kluby z najwyższej ligi.
- Miałem oferty z innych klubów. Negocjowałem z dwoma klubami z Ekstraklasy, zespołami z pierwszej i drugiej ligi, ale zdecydowałem się na Wieczystą. Ludzie się śmieją, że to słaby poziom. A tu wszystko jest jak w Ekstraklasie. Może tylko trochę wolno się gra, ale intensywność jest różna. Wydaje mi się, że kilka klubów Ekstraklasy do nas nie dorasta - stwierdził Peszko w rozmowie z TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Nieodpowiedzialne zachowanie kibiców Legii. Minister Szumowski zabrał głos
Celem Peszki jest wywalczenie z Wieczystą dwóch awansów. Chce, by za dwa lata krakowski klub był już w III lidze.
- Wieczysta nie może być odbierana jako klub dzielnicowy, to naprawdę duży projekt na lata. Powstaje trybuna na 2000 osób. W wieku 35 lat nie zrobię już większej kariery, postanowiłem więc podjąć decyzję samemu. Spodobało mi się w Krakowie, zamierzam tu grać profesjonalnie dwa lata i awansować na poziom trzeciej ligi - dodał były reprezentant Polski.
Czytaj także:
5,5 mln wyświetleń. "Wieczysta Kraków to fenomen". Sławomir Peszko mógłby mieć swój reality show
Puchar Polski. Wiemy, kiedy Sławomir Peszko zadebiutuje w Wieczystej. Pierwszy mecz w Zakliczynie albo Myślenicach