21 marca Paulo Dybala uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Był jednym z trzech graczy Juventusu (obok Daniele Ruganiego i Blaise'a Matuidiego), którzy zachorowali na COVID-19.
Argentyńczyk przez długi czas zmagał się z chorobą. Dopiero 6 maja klub z Turynu ogłosił, że Dybala jest już w pełni zdrowy i może wrócić do treningów (więcej TUTAJ>>).
Początek w jego wykonaniu nie był najlepszy. W finale Pucharu Włoch Dybala zmarnował rzut karny (w serii jedenastek), a jego zespół przegrał z SSC Napoli. Jednak po wznowieniu rozgrywek Serie A 26-latek zdecydowanie wyróżnia się w ekipie Maurizio Sarriego.
Trafia w każdym spotkaniu, a jego bramki są niezwykle efektowne. Przekonacie się o tym, oglądając na poniższym nagraniu gole Dybali w meczach z: Genoą, Lecce oraz Bologną. W ostatnim przypadku nie zdołał go zatrzymać Łukasz Skorupski.
Zobacz wideo. Piękne bramki Paulo Dybali w czerwcowych meczach Serie A
Dybala pokonał także bramkarza Torino FC. W ostatniej kolejce pauzował za kartki, a Juventus uległ na wyjeździe AC Milan 2:4. Teraz wraca do składu Starej Damy na sobotni mecz z Atalantą Bergamo.
Czytaj także: Serie A. Sarri nie widzi wspólnej gry Cristiano Ronaldo z Paulo Dybalą. To dlatego chce Arkadiusza Milika