Legia odzyskała mistrzostwo Polski po roku przerwy. To jej 14. tytuł w historii, a szósty w ostatnich ośmiu latach. Artur Jędrzejczyk ma w CV pięć z nich, ale zapewnia, że każde jest tak samo ważne jak to pierwsze.
- Po to gramy w piłkę, żeby zdobywać trofea. Dla mnie to najważniejsze, że będąc w Legii co roku bijemy się o mistrzostwo i mamy szanse walczyć o Ligę Mistrzów. To jest coś pięknego! - powiedział "Jędza" przed kamerą Canal+.
- Każde mistrzostwo fajnie się zdobywa. To są niesamowite chwile. Wiemy, jak ten sezon wyglądał. Różnie to bywało, po ośmiu czy dziewięciu kolejkach byliśmy na ósmym czy dziesiątym miejscu - przypomniał kapitan Legii, dodając: - Później pokazaliśmy klasę i teraz to przypieczętowaliśmy. Może ostatnie mecze nie były takie, jak powinny być. Przemyśleliśmy sobie to wszystko: za dużo zrobiliśmy, żeby to teraz zepsuć. Dziś się cieszymy.
Zapytany o to, kogo szczególnie by wyróżnił w drodze po tytuł, odparł: - Razem na to pracowaliśmy. Mieliśmy ostatnio dużo kontuzji, ale mamy szeroką kadrę i zasłużyliśmy na to jako cala drużyna.
Jędrzejczyk rozegrał w sezonie 2019/20 29 spotkań - w każdym z nich zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. Dwa mecze opuścił ze względu na kumulację żółtych kartek.
Grafika za SofaScore.com:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarze z A klasy mogą się poczuć jak w Ekstraklasie. Nowa szatnia robi wrażenie!