Kuriozalny gol Patryka Klimali dla Celticu Glasgow. Piłkarski kryminał bramkarza rywali (wideo)

Twitter / RMCsport / Patryk Klimala wygrywa walkę o piłkę i strzela gola
Twitter / RMCsport / Patryk Klimala wygrywa walkę o piłkę i strzela gola

Ten gol bramkarzowi OGC Nice będzie się śnił po nocach. W niegroźnej sytuacji stracił piłkę, co wykorzystał walczący do końca Patryk Klimala. Polski napastnik skorzystał z sytuacji i strzelił gola dla Celticu Glasgow na 1:1.

W tym artykule dowiesz się o:

We Francji budzi się piłkarskie życie. Od 16 do 18 lipca odbywa się towarzyski turniej "Veolia Trophy", w którym rywalizują: Olympique Lyon, OGC Nice, Glasgow Rangers i Celtic Glasgow. Barwy tego ostatniego zespołu reprezentuje Patryk Klimala.

I to właśnie polski napastnik popisał się "piłkarskim nosem" w czwartkowym starciu. Po niegroźnej sytuacji piłka powędrowała w pole karne OGC Nice. Bramkarz powinien spokojnie opanować piłkę. Nic z tego, a sporą rolę w tej sytuacji odegrał Klimala.

Polak szedł za akcją do końca. Gdy tylko piłka odbiła się od nogi bramkarza, już nie odpuścił. Wygrał pojedynek z rywalem i skierował piłkę do pustej bramki, strzelając gola na 1:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalny błąd bramkarza. Co za babol w meczu

Klimalę próbowali jeszcze zatrzymać obrońcy OGC Nice, ale nie byli już w stanie. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. W drugim meczu w tym turnieju, w sobotę 18 lipca, Celtic zmierzy się z kolejnym francuskim zespołem Olympique Lyon.

Turniej towarzyski "Veolia Trophy" jest ważny zwłaszcza dla drużyny z Lyonu. Rozgrywki francuskiej Ligue 1 zostały przedwcześnie zakończone z powodu pandemii i Olympique brakuje rytmu meczowego. Tymczasem francuski zespół 7 sierpnia zagra rewanżowe starcie z Juventusem Turyn w 1/8 finału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu, jeszcze przed pandemią, Olympique Lyon wygrał u siebie 1:0.

Zobacz kuriozalny gol Patryka Klimali:

Zobacz także:
Kapitalny gol w Rosji. To kandydat do bramki roku!
Mecz bramkarskich wtop. Fatalne błędy Peskovicia i Szymańskiego (wideo)

Komentarze (0)