Nie tak miał wyglądać czwartkowy wieczór dla Juventusu. Zwycięstwo wyjazdowe z Udinese Calcio zagwarantowałoby Starej Damie kolejne mistrzostwo Włoch. Tymczasem podopieczni Maurizio Sarriego nie zdobyli z Udinese nawet punktu. Przegrali 1:2, a decydującego gola stracili już w doliczonym czasie gry.
Tym samym Juventusu na przypieczętowanie mistrzostwa musi poczekać przynajmniej do niedzieli 26 lipca i starcia u siebie z Sampdorią Genua (godz. 21:45). W czwartek bramki obrońców tytułu strzegł Wojciech Szczęsny. W pierwszej połowie Polak bronił bez zarzutów, w drugiej dwukrotnie wyciągał piłkę ze swojej bramki.
W 52. minucie spotkania Szczęsnego głową pokonał Ilija Nestorovski. Była to bramka na 1:1, bowiem wcześniej gola dla przyjezdnych zdobył Matthijs de Ligt. Już w doliczonym czasie gry Seko Fofana znalazł się sam na sam z Wojciechem Szczęsnym. Polak przegrał ten pojedynek i pomocnik Udinese strzelił zwycięskiego gola na 2:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie
Dziennikarze portalu calciomercato.com przyznali polskiemu bramkarzowi notę "6,5" (najwyższą w zespole), w skali od "1" do "10". "Potrzebował trochę czasu, aby wejść do gry, ale to co mógł obronić, bronił pewnie" - napisali w komentarzu. Oprócz Szczęsnego 6,5 w Juventusie otrzymał jeszcze de Ligt.
Na "6" grę 30-latka ocenili dziennikarze goal.com oraz tuttojuve.com. "Tak naprawdę niewiele mógł zrobić przy obu golach. Nestorovski i Fofana pokonali go z bliskich odległości" - czytamy w komentarzu do oceny Polaka.
Jedynie portal corriere.it miał zastrzeżenia do drugiej interwencji Szczęsnego. Zdaniem dziennikarzy tego włoskiego medium Polak nie miał przekonującego wyjścia do Fofany, który w doliczonym czasie gry znalazł się z nim sam na sam. Dlatego od corriere.it otrzymał notę "5,5".
Czytaj także:
Juventus wciąż szuka trenera. Jest ewentualny kandydat do zastąpienia Maurizio Sarriego
Wymiana Arkadiusz Milik - Federico Bernardeschi znów realna. Włoch zmienił menadżera
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)