Przed finiszem sezonu walka o drugie i trzecie miejsce w Serie A zapowiada się najciekawiej. Trener Antonio Conte mówił co prawda, że drugi na mecie jest dla niego tylko "pierwszym przegranym", ale jego klubowi ewentualne zdobycie wicemistrzostwa Włoch da awans w klasyfikacji medalowej ligi, a także pozwoli więcej zarobić.
We wtorek Inter zmierzył się na własnym stadionie z SSC Napoli, z którym w tym sezonie przegrał dwumecz w półfinale Pucharu Włoch. Zespół Gennaro Gattuso w okresie po restarcie calcio poniósł tylko trzy porażki w 13 meczach i nawet jeżeli ostatnio nie pokazywał atrakcyjnej piłki, to pokonanie go zapowiadało się na skomplikowane zadanie. Tym razem Inter znalazł jednak sposób na unieszkodliwienie Napoli, był konkretniejszy i zasłużenie zdobył komplet punktów.
W podstawowym składzie Napoli zagrali Piotr Zieliński oraz Arkadiusz Milik. Ten pierwszy gra za kadencji Gennaro Gattuso we wszystkich prestiżowych meczach, a w przypadku Milika decydująca była absencja Driesa Mertensa z powodu żółtych kartek. Były napastnik Ajaksu Amsterdam stanął przed szansą na strzelenie pierwszego gola w historii występów na legendarnym San Siro. Czasu dostał sporo, ale w konfrontacji z obrońcami Interu był bezradny.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!
Zanim Milik w ogóle dotknął piłki w polu karnym przeciwnika, padł gol dla Interu. Gospodarze idealnie rozpoczęli mecz i Antonio Conte mógł im tego głośno gratulować z ławki. Była 11. minuta i Danilo D'Ambrosio oddał uderzenie na 1:0 z centrum pola karnego. Był w tym miejscu sam i miał dużo czasu na przymierzenie po podaniu Cristiano Biraghiego. Alex Meret tylko odprowadził futbolówkę wzrokiem do siatki.
Napoli nie doprowadziło do remisu, choć w pierwszej połowie miało na to szanse. Na przykład dwa uderzenia oddał Piotr Zieliński, ale jedno było niecelne, a kolejne zostało obronione przez Samira Handanovicia. Jeszcze bardziej realna niż gol Polaka była jego asysta. Podanie otwierające Piotra Zielińskiego trafiło w pole karne do Lorenzo Insigne, który z dogodnej pozycji powinien przymierzyć do bramki. Odrobinę za długo jednak zwlekał i przyblokowane uderzenie Włocha okazało się niecelne.
W 65. minucie Piotr Zieliński zszedł z boiska, a jego zmiennikiem był Allan. Trochę dłużej, ponieważ do 84. minuty grał Arkadiusz Milik, ale głównie frustrował się brakiem dobrych podań w pole karne i sytuacji podbramkowych. Wyraził to w pobliżu mikrofonu popularnym w Polsce słowem, którego nie wypada cytować. Przez pewien czas na boisku był drugi napastnik Hirving Lozano, ale niewiele to pomogło zespołowi z Neapolu. We wtorek nie pokonał Samira Handanovicia.
W 74. minucie Lautaro Martinez przeprowadził akcję na 2:0. Szarża Argentyńczyka wyglądała w pewnym momencie na zbyt brawurową, a jednak okazała się skuteczna. Wprowadzony z ławki rezerwowych napastnik ruszył odważnie przeciwko trzem przeciwnikom, a podjęcie ryzyka opłaciło się. Lautaro wypracował sobie miejsce do oddania strzału z dystansu, a że Alex Meret nie popisał się swoją interwencją, to piłka znalazła się po raz drugi w bramce Napoli. Po tej sytuacji Inter spokojnie kontrolował mecz do ostatniego gwizdka.
Na zakończenie sezonu ligowego Inter rozegra derby Lombardii w Bergamo, a Napoli podejmie Lazio. Później starcia z przedstawicielami La Liga w europejskich pucharach. Nerazzurri postarają się o awans w Lidze Europy kosztem Getafe, a Napoli powalczy o ćwierćfinał Ligi Mistrzów z FC Barcelona.
Inter Mediolan - SSC Napoli 2:0 (1:0)
1:0 - Danilo D'Ambrosio 11'
2:0 - Lautaro Martinez 74'
Składy:
Inter: Samir Handanović - Danilo D'Ambrosio, Stefan De Vrij, Alessandro Bastoni - Antonio Candreva (60' Diego Godin), Nicolo Barella, Marcelo Brozović, Cristiano Biraghi (80' Ashley Young) - Borja Valero (89' Christian Eriksen) - Alexis Sanchez (60' Lautaro Martinez), Romelu Lukaku (89' Victor Moses)
Napoli: Alex Meret - Elseid Hysaj (84' Kevin Malcuit), Nikola Maksimović, Kalidou Koulibaly, Mario Rui (65' Faouzi Ghoulam) - Eljif Elmas, Diego Demme, Piotr Zieliński (65' Allan) - Matteo Politano (75' Hirving Lozano), Arkadiusz Milik (84' Jose Callejon), Lorenzo Insigne
Żółte kartki: Sanchez, Brozović, Barella, Biraghi (Inter) oraz Lozano (Napoli)
Sędzia: Paolo Valeri
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Juventus FC | 38 | 26 | 5 | 7 | 76:43 | 83 |
2 | Inter Mediolan | 38 | 24 | 10 | 4 | 81:36 | 82 |
3 | Atalanta Bergamo | 38 | 23 | 9 | 6 | 98:48 | 78 |
4 | Lazio Rzym | 38 | 24 | 6 | 8 | 79:42 | 78 |
5 | AS Roma | 38 | 21 | 7 | 10 | 77:51 | 70 |
6 | AC Milan | 38 | 19 | 9 | 10 | 63:46 | 66 |
7 | SSC Napoli | 38 | 18 | 8 | 12 | 61:50 | 62 |
8 | US Sassuolo | 38 | 14 | 9 | 15 | 69:63 | 51 |
9 | ACF Fiorentina | 38 | 12 | 13 | 13 | 51:48 | 49 |
10 | Parma Calcio 1913 | 38 | 14 | 7 | 17 | 56:57 | 49 |
11 | Hellas Werona | 38 | 12 | 13 | 13 | 47:51 | 49 |
12 | Bologna FC | 38 | 12 | 11 | 15 | 52:65 | 47 |
13 | Cagliari Calcio | 38 | 11 | 12 | 15 | 52:56 | 45 |
14 | Udinese Calcio | 38 | 12 | 9 | 17 | 37:51 | 45 |
15 | Sampdoria Genua | 38 | 12 | 6 | 20 | 48:65 | 42 |
16 | Torino FC | 38 | 11 | 7 | 20 | 46:68 | 40 |
17 | Genoa CFC | 38 | 10 | 9 | 19 | 47:73 | 39 |
18 | US Lecce | 38 | 9 | 8 | 21 | 52:85 | 35 |
19 | Brescia Calcio | 38 | 6 | 7 | 25 | 35:79 | 25 |
20 | SPAL | 38 | 5 | 5 | 28 | 27:77 | 20 |
Czytaj także: Prezydent SSC Napoli zafascynowany Gennaro Gattuso. "To niespokojny, ale spełniony człowiek"
Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)