Ligue 1. Więcej Polaków w Monaco? "Będziemy śledzić polski rynek"
W AS Monaco wysoko cenią polskich piłkarzy. W klubie, w którym ostatnie cztery lata spędził Kamil Glik, a który teraz reprezentować będzie Radosław Majecki nie wykluczają, że w przyszłości sprowadzą kolejnych Polaków.
Jak się okazuje, wiceprezes klubu - Oleg Petrow wysoko ceni piłkarzy znad Wisły. Rosjanin przede wszystkim zwraca uwagę na odpowiedni charakter Polaków.
- Polska to dobry futbolowy kraj. Jeszcze przed sprowadzeniem Majeckiego byliśmy zaznajomieni z waszym rynkiem. Jest tu wielu klasowych zawodników, do tego Polacy to twardy naród. Piłkarze mają silne charaktery - powiedział Petrow w rozmowie z Maciejem Kaliszukiem z "Przeglądu Sportowego". - Dalej będziemy śledzić polski rynek, bo jest tu więcej zawodników wartych uwagi - dodał.
Monaco w ostatnich tygodniach po raz kolejny zdecydowało się na zmianę szkoleniowca. Roberta Moreno w tej roli zastąpił Niko Kovac. Będzie to czwarty trener zespołu z księstwa na przestrzeni dwóch lat. Petrow zapewniał jednak, że tym razem jest to wybór na dłużej.
- Wierzę, że to trener na lata. Jeśli chodzi o wcześniejsze zmiany, to rozumiem każdą z nich. Za nami trudny okres. Monaco znalazło swoją drogę - powiedział.
Czytaj także:
- PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków zatrzymała Lukasa Klemenza i Michała Maka
- PKO Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok. Kuba Cimoszko: Zwolnienie Iwajło Petewa to porażka zarządu klubu [KOMENTARZ]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)