Eddie Howe był mocno związany z AFC Bournemouth. Zagrał w klubie ponad 300 spotkań i zakończył w nim karierę w 2007 r. Pracował tu jako trener w latach 2008-2011 i od października 2012 r. W ciągu ponad dekady poprowadził "Wisienki" w aż 454 meczach. Na poziomie Premier League z klubem spędził pięć sezonów. W ostatnim zajął 18. miejsce, co spowodowało spadek do The Championship.
Howe napisał list pożegnalny do kibiców. "Decyzja o rozstaniu z klubem jest jedną z najtrudniejszych, jakie kiedykolwiek musiałem podjąć" - czytamy.
"Bournemouth zawsze będzie w moim sercu, ale jestem głęboko przekonany, że teraz jest odpowiedni czas, aby klub dokonał zmiany. Zawsze upewniałem się, że każda decyzja, jaką kiedykolwiek podejmowałem jako menedżer, była w najlepszym interesie klubu i jego kibiców i teraz nie jest inaczej. [...] Motto klubu brzmi 'Razem wszystko jest możliwe' i jest to coś, w co zawsze mocno wierzyliśmy i staraliśmy się wdrażać."
Intensywne rozmowy trenera z zarządem trwały kilka dni. Właściciel zespołu Maxim Demin przyznał, że decyzja nie była podjęta zbyt pochopnie.
Umowa Howe'a z Bournemouth została rozwiązana za porozumieniem stron.
Czytaj też:
Boruc pożegnał się z Bournemouth
Nathan Ake ma iść do Manchesteru City
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Legii Warszawa zrezygnował z urlopu. Już trenuje do nowego sezonu