Przed Juventusem stoi niełatwe zadanie. Po ponad pięciomiesięcznej przerwie "Bianconeri" muszą skutecznie zrewanżować się Olympique Lyon. W pierwszym meczu, rozgrywanym we Francji, przegrali bowiem 0:1.
- Sytuacja jest bardzo podobna do zeszłorocznego rewanżu z Atletico Madryt, w którym także musieliśmy odrobić spore straty. Zrobimy wszystko, by po raz kolejny odnieść sukces. Ronaldo będzie mógł się powtórzyć: "Cristiano w newralgicznych meczach robi różnicę". Jest gotów dokonać kolejnego cudu - powiedział Wojciech Szczęsny w wywiadzie udzielonym "Sky Sports".
Teoretycznie w lepszej sytuacji są Włosi, którzy pozostają w rytmie meczowym. Serie A swoje rozgrywki zakończyła zaledwie tydzień temu. Po raz kolejny z mistrzostwa cieszyli się piłkarze Juventusu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
- Myślę, że to było trudne i dziwne mistrzostwo. Liga trwała 13 miesięcy z przerwą na koronawirusa. To było bardzo bolesne i trochę niedoceniane, bo zdobycie mistrzostwa nigdy nie jest łatwe, a dziewięć razy z rzędu to coś niezwykłego - podkreślił Szczęsny.
Jeżeli natomiast chodzi o Lyon, to ostatni mecz ligowy rozegrał na początku marca. Od tamtej pory mógł grać tylko sparingi, z wyjątkiem finału Pucharu Ligi, w którym przegrał po rzutach karnych z PSG. Szczęsny jednak nie lekceważy przeciwników. - Lyon pokazał, że fizycznie jest w stanie sobie poradzić z PSG, oni też wydają się gotowi. Zobaczymy, kto dotrze do ćwierćfinału - stwierdził golkiper.
Mecz Juventus - Olympique Lyon rozpocznie się w piątek o godz. 21:00. Transmisję z meczu będzie można oglądać na kanale Polsat Sport Premium 1. Relację tekstową przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Liga Europy: Inter Mediolan i Manchester United wykonali zadanie. Mocarze w ćwierćfinałach
- PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. "Artur Boruc teraz może być lepszy"