Real Madryt nie ma pieniędzy, aby podobnie jak w 2019 roku dokonać spektakularnych transferów. Królewscy przeznaczyli wówczas na nowych piłkarzy 300 mln euro, a lwią część kosztował Eden Hazard z Chelsea FC - 100 mln euro. Los Blancos wygrali mistrzostwo Hiszpanii, ale rozczarowali w Lidze Mistrzów, w której w ostatnich latach byli hegemonem.
Ciekawym pomysłem na wzmocnienie składu może być wymiana piłkarzy. Real Madryt potrzebuje napastnika, dlatego bardzo poważnie myśli o sprowadzeniu Paulo Dybali. Transfer definitywny nie wchodzi w rachubę, dlatego prezydent Florentino Perez gotowy jest pozbyć się jednego ważnego piłkarza.
"Real Madryt oferuje Toniego Kroosa lub Isco w ramach wymiany na Paulo Dybale z Juventusu" - podkreśla "Mediaset".
Pierwszy z nich odszedł z Bayernu Monachium do Realu Madryt w 2014 roku. Dla Toniego Kroosa była to świetna decyzja, gdyż w barwach Królewskich 4-krotnie wygrał rozgrywki Ligi Mistrzów. Przez dłuższy czas był kluczową postacią w układance Zinedine'a Zidane'a.
Jeszcze dłużej, bo od 2013 roku, w stolicy Hiszpanii występuje Isco. Pomocnik rozegrał dla Realu łącznie 307 meczów (51 bramek, 54 asysty), jednak w poprzednim sezonie przez kilka miesięcy pauzował z powodu kontuzji.
Zobacz także: Wygrali z koronawirusem i w końcu zaplanowali rozgrywki
Zobacz także: Koronawirus w Atletico Madryt. Dwóch zakażonych to piłkarze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)