[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] w zaległym rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów dopełnił formalności. Niemiecki gigant na własnym stadionie pewnie pokonał Chelsea FC 4:1. Świetny mecz rozegrał Robert Lewandowski, który strzelił dwa gole i miał dwie asysty.
Trener Hansi Flick jednak i tak miał kilka zmartwień przed ćwierćfinałem, w którym zmierzy się z Barceloną. Pojawiło się ryzyko, że nie będzie mógł skorzystać z aż trzech bardzo ważnych zawodników.
W drugiej połowie meczu z Chelsea boisko opuścił Jerome Boateng. Niemiec narzekał na ból w łydce. "Bild" jednak informuje, że doświadczony środkowy obrońca już normalnie trenuje podczas zgrupowania w Lagos. W tej chwili jego występ przeciwko "Dumie Katalonii" nie jest zagrożony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie
Na problemy zdrowotne narzekał po ostatnim spotkaniu także David Alaba. Austriak na ostatnich zajęciach tylko biegał przez pół godziny. Nie ma jednak ryzyka, że nie będzie do dyspozycji trenera na piątkowy hit.
Trzecia dobra informacja to powrót do treningów Kingsleya Comana. Francuski skrzydłowy nie wystąpił przeciwko Chelsea. W poniedziałek jednak wrócił do treningów i ma być gotowy na ćwierćfinał z Barcą.
W tej chwili pod znakiem zapytania stoi występ Joshuy Zirkzee. 19-letni talent ma kontuzję stopy. Na razie przechodzi rehabilitację, a normalne treningi ma wznowić w najbliższych dniach.
Wszystko wskazuje na to, że Bayern Monachium będzie mieć optymalny skład. Mecz z Barceloną odbędzie się w piątek 14 sierpnia o godzinie 21.
Liga Mistrzów. Lothar Matthaeus nie ma wątpliwości. Robert Lewandowski poprowadzi Bayern do potrójnej korony >>
Liga Mistrzów. FC Barcelona - Bayern. Hiszpańskie media żyją starciem Messiego z Lewandowskim i obawiają się Polaka >>