Na początku przyszłego tygodnia zbierze się zarząd FC Barcelona - dowiedział się dziennik "Mundo Deportivo". Prezydent Barcy, Josep Bartomeu, postanowił zwołać nadzwyczajne posiedzenie w związku z odpadnięciem zespołu Quique Setiena w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (2:8).
"Rezultat 2:8 na tablicy wyników jest niedopuszczalny w Barcelonie. Sytuacja krytyczna wymaga podjęcia działań, które Josep Bartomeu zapowiedział w ciągu najbliższych kilku dni" - pisze "MD".
Według ustaleń hiszpańskich dziennikarzy, na zarządzie w pierwszej kolejności będzie podjęty temat przyszłości trenera Setiena i jego ewentualnego następcy, a także sytuacja niektórych zawodników i członków kadry kierowniczej pierwszego zespołu.
"Najemnicy, wyp...!", "121 lat historii... Wstyd!" - m.in. takie treści pojawiły się na banerach wywieszonych w sobotę przez kibiców Dumy Katalonii w kompleksie sportowym Ciudad Deportiva Joan Gamper (więcej TUTAJ).
Fani wezwali władze klubu i Bartomeu do złożenia rezygnacji. - Niektóre decyzje zostały już podjęte wcześniej. Ogłosimy je za kilka dni. Kolejne podejmiemy w najbliższym czasie, gdy opadną emocje - zapowiedział prezydent po kompromitującej porażce z Bayernem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ogromny niedźwiedź w szatni. To Rosja
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)