Przegrane mistrzostwo Hiszpanii, konflikty z piłkarzami, a na koniec kompromitująca porażka 2:8 z Bayernem Monachium. Trudno dziś zakładać inny scenariusz aniżeli rychłe zwolnienie Quique Setiena, którego ma zastąpić Ronald Koeman (więcej TUTAJ-->).
Oprócz zmiany szkoleniowca, rewolucji nie ominie także kadra pierwszego zespołu Barcelony, która była najstarsza na etapie ćwierćfinału Champions League.
Przed nowym sezon odejść z klubu może wielu zawodników. Jednym z nich jest Arturo Vidal, który według "Mundo Deportivo", ma ciekawą ofertę z Paris Saint-Germain. Chilijczyk mógł odejść z Dumy Katalonii już kilka tygodni temu, gdyż Barca chciała go włączyć w wymianę z Miralem Pjaniciem z Juventusu. 33-latek nie zgodził się wówczas na odejście do mistrza Włoch.
Środkowy pomocnik trafił do Barcelony w 2018 roku z Bayernu Monachium. Łącznie dla tego klubu rozegrał 96 meczów, w których strzelił 11 bramek oraz zaliczył 10 asyst. Jego wartość rynkową szacuje się na... 11 milionów euro.
Vidal to oczywiście nie jedyny piłkarz, który ma odejść z klubu. Zielone światło do zmiany otoczenia mają Ousmane Dembele, Samuel Umtiti czy Ivan Rakitić. Ostatni z nich jest w kręgu zainteresowań Sevilli oraz Manchesteru United.
Zobacz także: W październiku FIFA wybierze najlepszego piłkarza świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ogromny niedźwiedź w szatni. To Rosja