Zagraniczne portale - po porażce Barcelony w ćwierćfinale LM z Bayernem (2:8) - zaczęły łączyć nazwisko Guardioli z posadą pierwszego trenera Dumy Katalonii. Quique Setien stracił zaufanie władz klubu i nie będzie już pracował z piłkarzami tego zespołu.
Z Messim i spółką nie będzie też pracował Pep Guardiola. - To niemożliwe - dementuje plotki na temat powrotu Guardioli do FC Barcelona Josep Maria Orobitg, agent hiszpańskiego menedżera.
Serwis goal.com, który powołuje się na rozmowę z Orobitgiem, przekonuje, że Guardiola dalej będzie pracował w Manchesterze City. - Na 100 procent do tego dojdzie. To tylko formalność - komentuje jego agent.
Guardiola do Manchesteru City przyszedł w 2016, ale za każdym razem przedwcześnie odpadał z Ligi Mistrzów. Hiszpan ma ważny kontrakt do 2021 roku i wszystko wskazuje na to, że, dostanie jeszcze jedną szansę, aby osiągnąć sukces w elitarnych rozgrywkach.
Gdyby władze City nie doszły do porozumienia z Guardiolą, jego następcą mógłby zostać Mauricio Pochettino. Angielskie media twierdzą, że Argentyńczyk jest planem B "The Citizens".
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Vuković skomentował transfer Kapustki. "Ruch, który ma przyszłość i potencjał"
Liga Mistrzów. FC Barcelona - Bayern. Rio Ferdinand: To okrutne. Na miejscu Lewandowskiego złożyłbym petycję
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!