La Liga. FC Barcelona. Oficjalnie: Eric Abidal zwolniony. Czystek w klubie ciąg dalszy

Getty Images / Xavier Bonilla/NurPhoto / Na zdjęciu: Eric Abidal
Getty Images / Xavier Bonilla/NurPhoto / Na zdjęciu: Eric Abidal

FC Barcelona kontynuuje rewolucję zapoczątkowaną zwolnieniem Quique Setiena. Po trenerze pracę w klubie stracił również dyrektor sportowy - Eric Abidal.

W tym artykule dowiesz się o:

Zwolnienie Quique Setiena było tylko zalążkiem rewolucji, jaka czeka tego lata Barcelonę. Po kompromitującej porażce w ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium z pracą w Katalonii pożegnał się także Eric Abidal.

"Klub publicznie wyraża wdzięczność Erikowi Abidalowi za profesjonalizm, zaangażowanie, poświęcenie oraz dobre relacje, jakie zawsze okazywał wszystkim osobom, które tworzą rodzinę Barcelony, a także życzy mu powodzenia i sukcesów w przyszłości" - tego typu komunikat można przeczytać na oficjalnej stronie klubu.

Nie jest jednak tajemnicą, że nie ze wszystkimi relacje Abidala układały się tak różowo jak zostało to przedstawione. W lutym duże wzburzenie wywołała wypowiedź Francuza, w której publicznie podważył zaangażowanie piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Messi odejdzie z Barcelony?! Ekspert nie ma wątpliwości. "Messi, to FC Barcelona"

- Oglądałem mecze i nie patrzyłem na wyniki, tylko na grę, taktykę, jak pracowali rezerwowi piłkarze. Skupiałem się na takich detalach. Wielu graczy nie było zadowolonych i nie pracowało zbyt intensywnie. Były też problemy z komunikacją wewnątrz drużyny. Jako były piłkarz potrafię to wyczuć - zakomunikował.

Tak postawiona sprawa rozwścieczyła Leo Messiego, który stwierdził, że przy tego typu zarzutach należy wskazywać piłkarzy z imienia i nazwiska, a nie niszczyć reputację wszystkich. Już wówczas pojawiały się spekulacje, że efektem konfliktu może być zwolnienie Francuza.

40-latek swoją funkcję sprawował od lipca 2018 roku. W sumie od początku rządów Josepa Bartomeu w klubie (2014 rok), funkcję dyrektora sportowego pełniło już osiem osób (niektóre samodzielnie, niektóre tworząc swoisty komitet).

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Zwrót akcji ws. Philippe Coutinho. Brazylijczyk dostanie kolejną szansę
Liga Mistrzów. RB Lipsk - Paris Saint-Germain. Krystian Kalinowski. Polak z RB Lipsk - życie jak w kosmosie

Komentarze (11)
avatar
Sopels13
19.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maradona tez kiedys byl nietykalny...a jednak odszedł w niesławie...to samo będzie z Messim...za dużo sie wtrąca...a nie pójdzie nigdzie bo w piłke gra drużyna a gdzie by nie poszedł to musiałb Czytaj całość
Sebastian Pawlak
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za to kocham Bayern. Ze rozwaoil ten chory klub bo teraz 10 lat będą się tam zagryzać (póki Messi nie odejdzie ) 
avatar
prym
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Żenada i jeszcze raz żenada.Messi jest jednym z najbardziej winnym porażki a nikt go nie wini.Trener nie grał a zawodników kupował Messi a nie Kike Setien.To kto odpowiada?Dyrektor sportowy? 
avatar
Piłka Nozna
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Problemem tej drużyny jest Lionel Messi, nikt inny, a dokładnie poziom uzależnienia drużyny od jego zdania i opinii. Piłkarz jest od kopania, od realizowania taktyki i założeń na mecz, a nie od Czytaj całość
avatar
Ajding
18.08.2020
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Czy Messi już, wybrał nowego, dyrektora, prezesa, dyrektora, trenera czy jeszcze się waha ?