Jeżeli kibice myśleli, że Lionel Messi szybko pogodzi się z blamażem Barcelony w Lidze Mistrzów, to grubo się mylili. Kolejne dni mijają, a w hiszpańskich mediach nie ustają plotki o jego możliwym odejściu nawet podczas nadchodzącego okna transferowego. Czy za kilka tygodni będziemy świadkami wielkiej sensacji?
Gazety "Marca" i "Sport" ustaliły, że Argentyńczyk nadal nie wyklucza odejścia. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął, ale w tej chwili nie jest przekonany do pozostania. Bardzo dużo będzie zależeć od Ronalda Koemana.
Messi chce osobiście porozmawiać z nowym trenerem. Od tego, jak ta rozmowa przebiegnie, będzie zależeć jego przyszłość. Koeman już zachwala gwiazdora w mediach.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Messi odejdzie z Barcelony?! Ekspert nie ma wątpliwości. "Messi, to FC Barcelona"
- Nie wiem, czy muszę przekonywać Messiego do pozostania, czy nie. Chcę mieć w swoim zespole to, co najlepsze, a nie odwrotnie. Chcę z nim pracować. On wygrywa mecze, a jeżeli będzie grać tak, jak dotychczas, to będę szczęśliwy, gdy z nami zostanie. Mam nadzieję, że będzie tutaj przez wiele lat - mówi holenderski szkoleniowiec.
33-latek cały czas jest na celowniku Interu Mediolan i Manchesteru City. Oba kluby tylko czekają na jego ostateczną decyzję.
Transfery. Szykują się gigantyczne zmiany w FC Barcelona. Klub chce zatrzymać tylko pięciu piłkarzy >>
Liga Mistrzów: Lionel Messi chce odejść z Barcelony. Te transfery też nie miały prawa się wydarzyć >>