PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze. Alex Sobczyk ma zastąpić Igora Angulo. Jego trenerem mentalnym jest ksiądz

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Alex Sobczyk i ks. Krzysztof Pelczar
Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Alex Sobczyk i ks. Krzysztof Pelczar
zdjęcie autora artykułu

Alex Sobczyk to jeden z nowych zawodników Górnika Zabrze. W śląskim zespole ma zastąpić Igora Angulo. 23-latek wie, że stoi przed wielką szansą, ale i wyzwaniem. Od 10 lat pomaga mu ksiądz Krzysztof Pelczar.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zakończeniu poprzedniego sezonu z Górnika Zabrze odszedł Igor Angulo. Bask nie doszedł do porozumienia z władzami klubu odnośnie warunków nowego kontraktu i wybrał ofertę indyjskiego FC Goa. W Górniku Angulo spędził cztery lata i przez ten czas zapracował na to, by zostać jedną z legend klubu. Jednak po napastniku pozostało już tylko wspomnienie. Teraz nowym kilerem Górnika ma być Alex Sobczyk.

To 23-letni piłkarz z polskimi korzeniami i austriackim paszportem. Jego rodzina pochodzi z Tuchowa w województwie małopolskim. Właśnie tam urodził się jego starszy brat. Sam Alex na świat przyszedł w Wiedniu, gdzie na stałe przenieśli się jego rodzice. Sobczyk ma w swojej karierze grę w młodzieżowej reprezentacji Austrii. Dobrze mówi po polsku. Górnik ma mu otworzyć drzwi do wielkiej kariery.

Sobczyk to piłkarz inny niż wszyscy. Na podpisanie kontraktu z Górnikiem przyszedł ubrany w marynarkę, czym ujął klubowych działaczy. Z pokorą podchodzi do swojej gry i wie, że czeka go duży pracy. Ma trenera mentalnego, którym jest ksiądz Krzysztof Pelczar. Jako junior Sobczyk trenował w Rapidzie Wiedeń. Tam poznał duchownego.

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Jacek Krzynówek pod wrażeniem formy Bayernu Monachium. "To maszynka!"

Od 10 lat ksiądz jest trenerem mentalnym piłkarza. - To dla niego bardzo ważny krok i dlatego jestem z nim w momencie podpisania umowy, ale będę również przyjeżdżał i mu towarzyszył. Z tego powodu również moje serce zostaje w Górniku - powiedział ksiądz Pelczar w rozmowie z klubowym serwisem Górnika.

Gdy Sobczyk trenował w akademii Rapidu, był nazywany przez trenerów "bomberem". Wtedy zapowiadał się na dobrego napastnika, ale w Rapidzie kariery nie zrobił. Odszedł do Spartaka Trnava, a kolejnym krokiem w jego karierze jest właśnie Górnik Zabrze. Tam ma zastąpić Igora Angulo.

- Długo rozmawialiśmy, pracowaliśmy i wierzyliśmy. W charakterze trenera mentalnego prowadzę piłkarzy w Austrii, Szwajcarii, Anglii. Wielu przechodzi taki moment. Alex zrozumiał, że wdzięczność, pokora i walka, to wszystko w życiu wraca. To jest owoc ciężkiej pracy. Piłkarz odpalił w Trnavie i jestem przekonany, że w Zabrzu będzie podobnie, a nawet jeszcze lepiej - zapewnia ks. Pelczar.

- Transfer Alexa Sobczyka może być z kolei pewną niespodzianką, albowiem nie jest on jeszcze szerzej znany na polskim rynku. Mamy jednak nadzieję, że pokaże się z dobrej strony. Urodził się co prawda w Austrii, ale świetnie mówi po polsku. Dla nas jest bardzo ważne, że bardzo chciał grać w Górniku. Alex jest bardzo walecznym piłkarzem, zostawia na boisku serce. Interesował się tym, jak gra Górnik, jaka jest w Zabrzu atmosfera i jakie są oczekiwania. Przychodzą do nas piłkarze świadomi tego do jakiego Klubu trafiają i jakie są wobec nich oczekiwania. To dla nas bardzo ważne - powiedział o nowym zawodniku Górnika prezes Dariusz Czernik.

Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Raków Częstochowa - Legia Warszawa. Wygrana mistrza po meczu pełnym emocji i nerwów PKO Ekstraklasa: Cracovia wygrała na początek sezonu. Pogoń Szczecin tylko ją rozdrażniła

Źródło artykułu:
Komentarze (0)