Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Olympique Marsylia nie pogratuluje PSG w razie wygranej

Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Neymar

Podczas gdy prezydent Olympique Lyon publicznie wspiera w finale PSG, władze Olympique'u Marsylia ustaliły, że nie wyślą ani nie opublikują żadnych gratulacji dla paryskiego klubu.

"W imieniu wszystkich francuskich fanów piłki nożnej, szczerze życzę wspaniałego zwycięstwa PSG dzisiejszego wieczoru w Lidze Mistrzów" - napisał na Twitterze Jean-Michel Aulas, prezydent Olympique'u Lyon. Jak się jednak okazuje, stwierdzenie o "wszystkich francuskich fanach" było mocno na wyrost.

Wygląda bowiem na to, że za PSG nikt specjalnie nie będzie trzymać kciuków przynajmniej w Marsylii. Rywalizacja obu klubów we Francji określana jest mianem "Le Classique" i odpowiada hiszpańskiemu "El Clasico". Przed starciami obu ekip zawsze podejmowane są specjalne środki bezpieczeństwa.

O tym, jak wielką nienawiścią darzy się w Marsylii paryski klub najlepiej świadczy fakt, że miejscowe władze zakazały w dniu finału noszenia koszulek PSG. Wszystko po to, by uniknąć ewentualnych awantur.

By nie drażnić miejscowych, zapobiegawczo postanowiły działać także władze Olympique'u Marsylia. Jak poinformował serwis "Le Journal du Dimanche", na specjalnie zwołanej naradzie postanowiono, że w przypadku triumfu odwiecznego rywala, nie zostaną mu przesłane żadne gratulacje. W mediach społecznościowych i bez tego nie brakuje napięć między kibicami obu klubów. Kierownictwo Olympiqe'u miało natomiast otrzymać mało przyjazne wiadomości, by nawet nie próbowano w jakikolwiek sposób doceniać osiągnięcia paryżan.

Wielki finał Ligi Mistrzów PSG - Bayern Monachium w niedzielę 23 sierpnia o godz. 21:00.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Lewandowski i spółka wygrają. Mecz wytypował... kot [WIDEO]
Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Bawarczycy są prawdziwym walcem. Oto ich najpiękniejsze gole w LM

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Starcie Neymar kontra Lewandowski w finale. Henryk Kasperczak: To są teraz najlepsi piłkarze

Komentarze (0)